W ostatnich sezonach moim cichym ulubieńcem był El Faraon. Nie wiem co ten chłopak miał w sobie, ale on tak bardzo mi pasował do Milanu, że okrutny miałem żal, gdy odchodził. On też chyba po cichu już miał dosyć atmosfery wokół siebie, poszukał innego klubu. Początki miał świetne, teraz niestety tylko ławka, chociaż w ostatniej kolejce dostał szansę od pierwszej minuty i strzelił bramkę, miał okazję na co najmniej jeszcze jedną.
Tęsknię za nim )
Teraz jego pomoc byłaby nieoceniona, idealne uzupełnienie dla Montelli.
Ocampos troszkę mi go przypomina, tez lubuje się w dryblingach i ma taką młodość i świeżość gry, oby się rozwinął, bo grać w piłkę to on też potrafi.
Szkoda też, że Pjaca do nas nie trafił. Był ogień w piątek, był ogień.

ps. Honda mimo wszystko to też taki milusi dla mnie.

Donnarumma
Abate - Zapata - Romagnoli - De Sciglio
Kucka - Locatelli - Bertolacci
Deulofeu - Bacca - Ocampos

Tylko i wyłącznie 3 pkt!

tak po za tematem, nasz były trenejro i pupil Berlusconiego zwolniony z Brescii

Najbardziej mi szkoda Sosy, moim zdaniem za niepotrzebny faul opusci wazny mecz z genoa i jeszcze bardziej okroil kadre:/

To czy Honda się pozbiera, czy też nie w gruncie rzeczy nie ma znaczenia.