Coraz głośniej we włoskich meidach o rychłym odejściu z Milanu klubowego wychowanka, Mattii De Sciglio. Kontrakt bocznego obrońcy z ekipą rossonerich wygasa za rok, a La Gazzetta dello Sport kwestię odnowienia umowy określa mianem "mało prawdopodobnej". Jeśli Włoch postanowi zmienić barwy, najpewniej uczyni to już tego lata, gdyż dzięki temu mediolańczycy zarobią jeszcze na sumie odstępnego. 24-latka najmocniej łączy się z Juventusem. W tle pozostają także tematy nowych kontraktów dla Gianluigiego Donnarummy oraz Suso, na których nie brakuje chętnych. Najpierw musi się jednak wyjasnić na dobre sytuacja własnościowa klubu. Według mediolańskiego dziennika, priorytetu nie stanowi w tym momencie sprawa odnowienia umowy Gabriela Paletty. 31-latek ma ważny kontrakt do połowy 2018 roku i na decyzję klubu w swojej sprawie będzie jeszcze musiał poczekać.
Nie ma co jednak płakać nad rozlanym mlekiem, trzeba zakasać rękawy i w trybie pilnym znaleźć jakieś godne zastępstwo, a Mattię wytransferować do innego klubu, póki da się jeszcze zań przytulić trochę grosza.
Fajnie, że są trenerzy, którzy dostosowują taktykę do posiadanych zawodników, a nie odwrotnie.
Dla niego jeddyna korzyscia plynaca ze zmiany barw na Juve bedzie szansa gry na prawej stronie, ktora preferuje.
Jezeli Mattia chce odejsc to niech odejdzie. Bez zalu, ale tez bez nienawiscie wylewajacej sie ze strony kibicow mozemy Go pozegnac. Natomiast dlaczego mamy wzmacniac Juve. Wolalbym gdyby opuscil Serie A.
Pamietajmy, ze dla zachowania rownowagi nie powinnismy pozbywac sie wszystkich doswiadczonych graczy, ktorych i tak ze swieca u nas szukac. Co by nje mowic o Matti to w wieku 25 lat ma juz sporo doswiadczenie i wiele spotkan rozegranych w Serie A.
Mozna mu wiele zarzucic ale ja Go lubie i rowniez szanuje. Jest fajnym chlopakiem, skromnym, z serduchem, nie gwiazdorzy, nie stroi fochow, zawsze gdy trener Go potrzebuje ten jest gotowy. Prezentuje pewne wartosci co dla mnie stanowi wieksza wartosc anizeli umiejetnosci czy dyspozycja.
Tak na marginesie to nie mogę się doczekać kolejnego "protestu" tych artystów z Curva Sud w przypadku, gdy zostaną Berlusconi i Galliani, a w klubie nadal grosza nie będzie. Co tym razem wymyślą? Biały ręcznik z napisem "Galliani dupa"? Czy coś jeszcze bardziej harkorowego, jak to prawdziwi ultrasi?