W rozmowie z AS w temacie Milanu wypowiedział się Mateo Musacchio, środkowy obrońca Villarreal, który był bardzo bliski przenosin do ekipy rossonerich zeszłego lata, a teraz również jego nazwisko przewija się w tym samym kontekście. 26-letni Argentyńczyk z włoskim paszportem skomentował: "Ciągłe słuchanie tych plotek męczy. Zobaczymy, co się wydarzy. Każdego lata mówi się, że mogę odejść, a potem zawsze zostaję. Brak transferu do Milanu w zeszłym roku? To są rzeczy, które zdarzają się w piłce. Transfer nie został zrealizowany i zostałem w Villarreal z wielką satysfakcją".
A co Panowie w kwestii środkowego obrońcy powiedzielibyście na kandydaturę Pepe? Podobno nie chce przedłużyć wygasającego po tym sezonie kontraktu z Realem, więc byłby do wzięcia za darmo. Owszem, ma już 34 lata, ale jednak nadal jest to wysoki poziom, no i jest niezwykle doświadczony. Mógłby być świetnym partnerem dla Romagnoliego. Co o tym sądzicie?
Musacchio ma problemy zdrowotne od trzech sezonów, nawet jeśli to tylko pech, to trzeba sobie zadać pytanie czy stać nas na to, aby zaryzykować 30 mln na zawodnika, który może spędzić pół sezonu w szpitalu. Nie chcę się pastwić, ale mamy już w kadrze jednego pana za którego zabuliliśmy pokaźną sumkę, a pół sezonu spędza na leczeniu urazów...