AC Milan zremisował w niezwykłych okolicznościach 2-2 z Interem w Derby Della Madonnina, które rozgrywane są w ramach 32. kolejki Serie A. Od początku meczu większą zaciętość i chęć do gry wykazywał Milan. W drugiej minucie pierwszą stuprocentową okazję miał Bacca, który z 5 metrów wolejem nie trafił do pustej bramki, wcześniej chaotycznie w zamieszaniu w polu karnym strzelali Deulofeu i Kucka! Na samym początku spotkania niesamowite szczęście mieli Nerrazurri. W 6 minucie po raz pierwszy zaatakowali gospodarze Derbów czyli niebiesko - czarni, z lewej strony dorzucił Joao Mario a będącego w dogodnej pozycji Icardiego w ostatniej chwili uprzedził De Sciglio. W 14 minucie napierw Suso lewą nogą uderzał z 30 metrów, Handanović miał problemy przy tym strzale, ale zdołał wybić go na corner. Chwilę później Deulofeu z sytuacyjnej piłki trafił w słupek po czym futbolówka wyszła w pole. Przewaga Rossonerich była widoczna. Po pół godzinie gry tempo opadło, obie ekipy wyhamowały i okazji było mniej. W 34 minucie Deulofeu wyprzedził wszystkich swoich rywali, mijał ich jak tyczki aż ostatecznie zatrzymał go dopiero Handanović wydłububując mu piłkę spod nóg. Rozpędzony Hiszpan był niezwykle niebezpieczny. W 36 minucie Inter objął prowadzenie po golu Candrevy, ewidentnie De Sciglio nie porozumiał się w polu karnym z Donnarummą i włoski skrzydłowy skrzętnie wykorzystał to lobując lekkim wolejem. W 44 minucie było już 2-0 po golu Icardiego. Ivan Perisić po lewej stronie puszczony przez Calabrie pięknie dograł do Argentyńczyka któremu pozostało dobić do "pustaka". Do przerwy podopieczni Montelli znajdowali się w bardzo trudnej sytuacji...
Drugą połowę zaczęliśmy od groźniejszych ataków Interu. W 50 minucie Candreva znów urwał się De Sciglio i oddał mocny strzał z narożnika pola karnego, na szczeście dla sympatyków Il Diavolo była to próba niecelna. W 56 minucie Icardi dogrywał w pole karne do Perisića, a ten z pierwszej piłki uderzył prosto w Gigio! To powinien być gol, bardzo źle przymierzył Chorwacki skrzydłowy. Dziesięć minut później Deulofeu w stylu Robbena ściął do środka i huknął po długim słupku, ale Handanovićpopisał się niesamowitą paradą, w nieziemskiej formie był tego popołudnia słoweński bramkarz. W 72 minucie okazało się, że nawet Handa popełnia błędy, bramkarz gospodarzy wypuścił złapaną piłkę wprost pod nogi bakki, Kolumbijczyk jednak nie spodziewał się tego i nie zdążył odpowiednio zareagować i oddać strzał. Milan przycisnął dopiero od około 77 minuty, widoczne było ożywienie po wejściu Lapaduli. Zawodnicy Internazionale tworzyli szczelną defensywę i ciężko było się przedostać pod pole karne napastnikom gości. W 80 minucie trener Montella poszedł na całość stawiając na Ocamposa w miejsce Calabrii, wszystkie siły zostały rzucone na plac gry. W 83 minucie przyszedł gol kontaktowy dla czerwono - czarnych! Romagnoli po asyście Suso wpakował piłkę do siatki wyprzedzając Mirande. Chwilę wcześniej wspaniale rzut rożny rozegrała ze sobą dwójka hiszpańskich skrzydłowych w ekipie Milanu. W 87 minucie Suso wykonywał wolnego spod linii bocznej boiska, ale dośrodkowanie gracza z numerem 8. wybił we wspaniały sposób Handanović. Sęzia doliczył 5 minut do drugiej połowy, ale czas ten wydłużył się do 97 minuty w której stała się rzecz niezwykła, nieprawdopodobna! Można by rzec że sprawiedliwości stało się zadość po jesiennym meczu! Po rożnym piłkę do bramki wpakował Zapata, do uznania bramki potrzebna była technologia "goal-line", Pan arbiter główny, Daniele Orsato odgwizdał bramkę po czym zakończył to wspaniałe widowisko które na całym świecie oglądało niemal miliard ludzi! W pierwszych "chińskich" Derbach mamy więc remis po niezwykłej gonitwie Rossonerich. Inter 2-2 Milan!
INTER: Handanović; D'Ambrosio, Medel, Miranda, Nagatomo; Kondogbia, Gagliardini, Candreva(90+1' Biabiany), Jao Mario(80' Murillo), Perisić(68' Eder); Icardi.
MILAN: Donnarumma; Calabria(80' Ocampos), Zapata, Romagnoli, De Sciglio; Kucka(57' Locatelli), Sosa(74' Lapadula), Fernandez; Suso, Bacca, Deulofeu.
Bramki: 36' Candreva, 44' Icardi, 83' Romagnoli, 90+7' Zapata
Żółta kartka: 34' Kucka, 37' Candreva, 87' Handanović, 90+3' Gagliardini, 90+5' Locatelli
Arbiter główny: Daniele Orsato
Miejsce: San Siro (Mediolan)
Transmisja: Eleven
*** SKRÓT MECZU ***
Co ten De Sciglio robi jeszcze w Milanie..
Żenada.
Mieć dobre sytuacje i nie wykorzystać jednej sytuacji..
Niestety, Gigio również znowu się nie popisał. Farfocel taki, że jak to trafnie ująłeś kupsztal.
I wlasnie przez ten OGROMNY blad nalezy ocenic wyst?p De Sciglio jako tragiczny. Won do Juve!!
Jak nasi dalej nie będą podawać tylko próbować wejść z piłką do bramki(Deulofeu) to cienko to widzę.
A takim kibicom sukcesu jak ty mówię: elo
Nie interesuje mnie ile tu siedzisz. Prawdziwy kibic wierzy do końca i kibicuje do końca a nie trzaska drzwiami jak nie idzie.
Milan właśnie źle nie gra tylko jest nieskuteczny. A wjazdy na intelekt odpuść mistrzu, nie ruszają mnie ;)