Zmiennik napastnika? Chociażby Jackson Martinez. Niestety transfer do Hiszpanii mu zaszkodził i obecnie siedzi w Chinach, ale jest to doświadczony zawodnik na arenie europejskiej, który w Porto świetnie się prezentował i pokazywał, że wie jak grać w piłkę. Już w zimie były plotki, że z chęcią wróciłby do europy, a za jego transfer w tej chwili trzeba byłoby pewnie wyłożyć coś ok 15 mln. Jeśli zgodziłby się na adekwatną wypłatę, to osobiście chętnie bym go u nas zobaczył. Na pewno jest o wiele bardziej wszechstronny od Lapaduli.

Powinno nas być stać, by mieć dwóch dobrych napastników. Wyobraź co się stanie, jak w przypadku kontuzji tego podstawowego (kto by nim nie był) zostaniemy z jednym Lapadulą.