AC Milan sensacyjnie przegrał 1-2 na własnym stadionie z Empoli FC w spoktaniu 33. kolejki włoskiej Serie A. Na początku z animuszem zaczęli gospodarze, którzy z łatwością przedostawali się pod pole karne rywala i co chwilę nękali Skorupskiego i defensywę przyjezdnych strzałami oraz groźnymi oskrzydlającymi akcjami. Tradycyjnie do najbardziej aktywnych należało zaliczyć Suso i Deulofeu, ten pierwszy oddał najwięcej uderzeń, były one zazwyczaj celne, ale zbyt lekkie by zaskoczyć polskiego bramkarza. W 40 minucie po rzucie rożnym niespodziewanie Empoli wyszło na praowdzenie. El Kaddouri dorzucił piłkę w pole karne, a tam Levan Mchedlidze wygrał pozycję z Zapatą i wpakował piłkę do siatki mocnym strzałem głową w okienko. San Siro ucichło, Milan ewidentnie "zaciągnął ręczny" i do przerwy nie wydarzyło się już nic godnego odnotowania.
W drugiej połowie sytuacja nie uległa zbytniej poprawie. Gra Milanu była monotonna, strzały oddawane były na alibi. Defensywa Empoli skutecznie odpierała ataki gospodarzy już przed polem karnym. W 59 minucie za wątpliwy faul Skorupskiego na Pasalicu podyktowany został rzut karny dla Il Diavolo. Suso zabrał się za wykonywanie jedenastki, ale jego strzał w środek bramki zdołał nogami wybić polski bramkarz, później dobijał jeszcze Lapadula, ale refleks Łukasza zaprocentował w tej sytuacji i fani na Curva Sud gola wciąż się nie doczekali. Chwilę później w zamieszaniu w polu bramkowym znów instynktownie interweniował bramkarz wypożyczony z Romy. W 67 minucie Empoli przybiło drugi gwóźdź do trumny Milanu, a konkretnie zrobił to Thiam pakując wolejem piłkę do sieci podnosząc prowadzenie swojego zespołu! Niesamowity scenariusz tego meczu, Milan wydawał się całkowicie bezradny. Kiedy wydawało się, że podopieczni Montelli są rozłożeni na łopatki w 72 minucie kontaktowego gola zdobył ulubieniec trybun - Lapadula! Piękny, techniczny strzał po ziemi w długi róg i Skorupski w końcu skapitulował! Od tego momentu Rossoneri rzucili się do ofensywy w swoim stylu goniąc wynik! W 80 minucie za nieprzepisowe zachowanie Skorupskiego sędzia podyktował dla Milanu rzut wolny pośredni z odległości 5 metrów! Lapadula uerzył jednak tak, że zdołał go zablokować jeden z defensorów Empoli. niesamowite rzeczy działy się tego popołudnia na San Siro. W 86 minucie Maccarone znalazł się oko w oko z Donnarumma, i bramkarz gospodarzy w fenomenalny sposób wybronił atomowe uderzenie wychowanka czerwono-czarnych! Gdyby w tej sytuacji padł gol byłoby już "pozamiatane". W 89 minucie Ocampos wolejem strzelił w poprzeczkę! Kilka sekund wcześniej znów Skorupski uratował swój zespoł kosmiczną paradą po główce Paletty! Sędzia zdecydował, że druga połowa zostanie przedłużona aż o 7 minut! W 93 minucie Pasalić miał świetną okazję po pięknym zagraniu wprowadzonego Hondy lecz Chorwat zbyt długo holował piłkę, aż w końcu został zablokowany przez Bellusciego. Oblężenie bramki Skorupskiego trwało w najlepsze, ale cenne sekundy uciekały bezlitośnie. W 97 minucie jeszcze Thiam miał okazję podwyższyć wynik, ale uniemożliwił mu to Gigio interwencją na przedpolu w sytuacji sam na sam. W 98 minucie sędzia Gavillucci zakończył zawody. Empoli sensacyjnie wywiozło 3 punkty z Mediolanu.
MILAN: Donnarumma; Calabria, Paletta, Zapata, De Sciglio(71' Ocampos); Pasalić, Sosa, Fernandez(62' Bacca); Suso(88' Honda), Lapadula, Deulofeu.
EMPOLI: Skorupski; Laurini(65' Zambelli), Bellusci, Barba, Pasqual; Mauri(57' Tello), Diousse, Croce; El Kaddouri, Thiam, Mchedlidze(54' Maccarone).
Bramki: 40' Mchedlidze, 67' Thiam, 72' Lapadula
Żółte kartki: 21' Sosa, 48' De Sciglio, 56' Thiam, 82' Tello, 82' Lapadula, 90+6' Bellusci
Arbiter główny: Claudio Gavillucci
Miejsce: San Siro (Mediolan)
Transmisja: Eleven Sports
*** SKRÓT MECZU ***
Primo: Lazio dziś stłukło Palermo 6-2, o jakim podwinięciu nogi mowisz?
Secundo: gdybyśmy wygrali byłoby 3 a nie 2 pkt straty, plus przy tej samej liczbie pkt na koniec sezonu Lazio jest przed nami.
Tertio: 4 miejsce premiuje grą w LE. W LM dopiero od przyszłego sezonu.
4 miejsce w LM to tez od przyszłego sezonu dopiero.. :-/.
...a Lazio oczywiscie miałem na mysli dwie poprzednie kolejki.. pomijajać dzisiejszą abstrakcje,.. remis i przegraną z Napoli...
w każdym razie morał pozostaje ten sam, w następnej kolejce sa derby Rzymu a Atalanta podemuje Juve.. czyli (z trzema punktami dziś) BYŁYBY duże szanse żeby już za tydzień być na równi z Lazio na czwartym miejscu... albo przynajmniej bliżej... a teraz zamiast tego... obawiam się wyjazdu do Crotone.. które ostatnio ma lepszą passę (ograło Sampe i Inter)... ale i tak sądze że wygrami i będziemy za tydzien bardziej załować tych trzech puntków Skorupskiego... pomijając to że dzisiejszy styl gry nie daje nam zadnuch szans na LE, w bezpośrednim starciu z Atalantą, czy w meczu z Romą... liczę na cud w Bergamo. I na cud w głowie naszego trenera ;-p żeby w pomocy zamiast Sosa-Pasalić, wystawiał Loca-Kuco którzy grają z większą determinacją... niż to co widzieliśmy dziś czy z Pescarą w pomocy.
Jeśli miałoby to wyglądać tak jak Ty chciałbyś, to i ja chciałbym gry Milanu w LE w przyszłym sezonie :) Właśnie brakuje nam chociaż jednego Pucharu UEFA/Ligi Europy w naszej gablocie... Ale ja coś czuję, że gralibyśmy w tych rozgrywkach z podobnym podejściem co Inter w bieżącym sezonie, albo my sami w sezonie 2008/2009... I dlatego wolałbym w sezonie 2017/2018 skupić się przede wszystkim na walce o podium Serie A, o ile oczywiście dojdzie do solidnego wzmocnienia składu, bo z obecnym to nie ma czego szukać nawet w Lidze Europy...
Nie rozumiem czemu Montella nie stawia na Kuckę czy Locatellego któzy powinni grać kosztem Sosy i Pasalića.
ten weekend dla wielbicieli teorii spiskowych moze byc dobrym tematem bo ten inter prowadzi 2:1 i dostaje 4 bramki a potem jeszcze strzela 3! co przezywaj? koledzy z za miedzy to nie wiem. Przeciez inter na papierze ma pake na pierwsz? 4 a sa na nami poki co...
u nas wygl?da na to ze to i tak ponad stan, wezmy pod uwage pomoc z dzisiejszego meczu, przeciez ci goscie w topowym klubie nie siedzieliby nawet na lawce!
siadam dzisiaj na spokoju ze do przerwy b?dzie 2:0 i empoli sie odechce grac, albo nawet jesli nie to przynajmniej ze zobacze naszych grajkow jak gryza trawe i murawa po meczu jest do wymiany...a tutaj...to by? sparing czy co? brak szacunku dla kibic?w!
a przeciez ta liga Europy jest nam tak potrzebna! po pierwsze to zawsze jakies puchary - "prestiz", dwa to jakis zastrzyk kasy dla kluby, trzy to sygna? dla potencjalnych grajkow, ktorych chcemy kupic ?e Milan wraca powoli do gry...
nie oszukujmy sie,ze nagle bedziemy mieli super sklad, studz? g?owy niektorych kibicow, przeciez nie kupimy nagle 8 wartosciowych graczy!
czesc z tych dzisiejszych partaczy zostanie u nas na lawie czy tego chcemy czy nie, a jest co wymieniac!!!
bacca i lapadula ostatnio sa pod kreska u kibicow, ale ja bym ich mimo wszystko zostawil bo potrzeba wzmocnic inne formacje. bacca podejrzewam, ze przy dobrej pomocy da te 15 bramek w sezonie, lapa bedzie tym zmiennikiem, ktory bedzie gryzl trawe nawet w koncowkach bo dla Milan to i tak za wysokie progi wiec kazda minuta to jak sen...
wiec zostaj? napastnicy,Suso, wraca Bona i moze uda nam si? kupi? Deloufeu - i tak to zostawmy. w srodku niech zostanie Kuco i na ostatni sezon Montolivio i tutaj trzeba zainwestowa? w 2 pozadnych grajkow. Bez tego ofensywnie nie istniejemy, brakuje kreatywnosci, Suso i jego rodak nie wygraja nam kazdego meczu bo i obroncy Empoli to czasem za duza przeszkoda :)
no i obrona. jesli myslimy o powrocie do powaznego grania to klasowy SO i jakies skrzyd?o. po dzisiejszym meczu MDS moze sobie odchodzic gdzie chce - nie mam nic do ch?opaka ale u nas nic nie gra (w kadrze mu idzie, troche inaczej jest ustawiony). za chwile sprawdze statystyki naszych bocznych obroncow w tym sezonie - to bedzie horror :)
ps. co mam zrobic zeby polskie znaki nie zamienialy sie na ?
Z taka grą to może lepiej, aby tak się nie stało...
A tak przy okazji, to czy 3 mln rocznie i kontrakt na 3 lata to nie za mało dla powszechnie uwielbianego na tej stronie miłośnika Pasalica?
Przed meczem myślałem, że jest szansa nawet dogonić Atalante i Lazio ale po tym meczu trzeba stwierdzić jasno - szóste miejsce to jest maks na co nas stać w tym sezonie. I nawet jakby się udało jakiś cudem przegonić na końcu sezonu którąś z tej dwójki to będzie to niesprawiedliwe bo z całego sezonu uczciwie trzeba powiedzieć Atalanta i Lazio grają cały sezon lepiej od nas.
Więc zostaje nam walka o jedno miejsce pomiędzy trójką sierot czyli Milan, Inter i Fiorentina. Szóste miejsce na koniec sezonu to jest niestety maks na co zasłużyliśmy i trzeba się z tym pogodzić.
MDS- „0” po prostu chłopak wpisany w protokół był na boisku a nie grał
Paletta – gdzie był przy bramce na 2-0 – dramat
Zapata- MVP z Interem – i chyba nadal w głowie grał w tamtym meczu – o mało nie miał asysty dla Empoli
Calabria- jeden z wyróżniających po Gigio – biegowo prawie dorównuje Abate – wg mnie gra od niego o wiele lepiej
Sosa- niby bardzo przeciętnie coś tam próbował – ale te jego straty przy takim doświadczeniu
Pasalic- słaby mecze bez historii
Mati- nasz najlepszy pomocnik – szkoda że nie ma żadnego wsparcia w pomocy – ma potencjał ale nie pokazał niczego nadzwyczajnego
Suso- strasznie mnie irytował – cały czas to przenoszenie piłki na lewą nogę – to jest też ułomność techniczna (Roben też niby gra na tej pozycji ale ma przyspieszenie i umie coś więcej zrobić niż strzelić z lewej) – meczy się na tej prawej pomocy – prawa wycofanie do lewej i obrót do tyłu (wygląda to komicznie i wstrzymuje grę) – te bezsensowne strzały z dystansu – karny w sam środek bramki (nie wiem może na innej pozycji (np. za napastnikami)cwg mnie to nie jest prawy pomocnik
Deulofeu- mam takie odczucie, że też już odpuszcza nie walczył dzisiaj tak jak zawsze (dwa spalone prze niego - wyraźnie nie wrócił) – dobrze że jest ale coś z nim było nie tak
Bacca- 3 metr nasza najlepsza 9 i odbija się piłka od niego – zdziwiony sytuacją – słabo słabo i jeszcze raz słabo.
Lapadula- niby się wyróżniał ale też bardzo mało ma do zaoferowania poza walecznością – bramka ładna i zaskakująca (osłodził tą niewątpliwe gożką pigułkę jaką był ten mecz)
Ocampos- 0 – nie wiem co on robi u nas po co on nam – pięknie przyjmie zrobi zwód i zaraz straci albo wykopie w trybuny
Honda- bardzo pozytywne zaskoczenie – ładnie wyłuskał piłkę na pressingu i mógł mieć udział w bramce wyrównującej
Dla mnie prawdziwy A.C. Milan istniał do sezonu 2011/2012. Od tamtej pory do dziś ten Klub nie ma prawdziwych liderów, gwiazd, jest przeciętniakiem który nie budzi strachu ani respektu
po meczu oczy bolą dalej dzisiejszy poziom to nawet nie dno i wodorosty brak słów na to co dzisiaj pokazali zawodnicy obecnie to tylko w głowach mają dupy, samochody, tatuaże,fryzury
Mnóstwo pytań ?????? żadnych odpowiedzi – bardzo to smutne :(
Donnarumma- dziś był bogiem, gdyby nie on empoli strzeliloby ze 4 bramy
Mds- nie powinno tego pana tu być. Jego na boisku nie ma, widziałem to tylko raz, na początku jak znikał piątki z sędziami. Wolę na lewej oglądać vangioniego
Paletta i zapata- po sezonie tych panów ma nie być. Nie potrafią grać. Motają się o własne nogi i nie potrafią utrzymać spalonego. Tykające bomby
Calabria- czemu on wgl gra? Nic nie potrafi, nawet dośrodkował
Sosa- nic nie potrafi, tuman i tyle. Dużo strat i nie dokładnych podań. Żegnamy się z panem po sezonie
Pasalic- chłopak rusza się jak wóz z węglem. Wszystko pie****i. Odesłać tam skąd przyszedł.
Mati- najlepszy nasz obecnie pomocnik. Nie wiem czemu zszedł. Dużo dokładności, do tego dobry przegląd pola.
Suso- dziś przegiął. Dużo trzalow z których nic nie wynikało. Jeszcze ten karny, strzelony kretynsko
Deulofeu- to samo co suso. Dużo rajdów bez celu i ciągle machanie lapskami
Bacca- mógł po wejściu wyrównać, ale standardowo się machnął. Podsumowanie jego występów w milanie
Lapadula- mvp meczu po naszej stronie. Biegał, walczył, strzelił bramkę, miał by drugą, ale jasniepanicz suso nie chciał się przesunąc
Ocampos- to jest debil, widać po twarzy i zachowaniu
Honda- zaskoczył mnie pozytywnym wejściem. Zrobił najwięcej z tych co weszli z ławki
Montella- zrobił złe zmiany. Czemu zszedł Mati, a nie jeden z dwóch żelbetonowych klocow?
Mam nadzieję, że od przyszłego meczu lapadula jest naszym podstawowym napastnikiem, bo mam już dość bakki, i jego drewnianych nóg
O to chodzi. Tę szatnie trzeba przewietrzyć. Potrzebny jest ogromny skok jakościowy. Nie potrzeba zawodników, którzy są po 30 i nic nie wnoszą do zespolu. Dlatego cieszy mnie nipotwierdzona informacja, że Milan złożył ofertę za Jamesa Rodrigueza opiewającą na 40mln.
Deloufeu to samo...
Atalanta wygrywa i nam ucieka. Byłem optymistą jeżeli chodzi o Ligę Europy, ale po tym meczu zaczynam wątpić czy jest warto iść do Europy.
Potrzeba transferów, dużo transferów. A przed nimi trzeba wywalić tych wszystkich "grajków". Dziękuję za uwagę.
To się tak łatwo pisze "wina Montelli" bo wystawia zawodników grających w Milanie zamiast zawodników grających w Realu Madryt...
Mecz bez polotu, tak faktycznie jak ten z Sampdorią przegrany 0:1.
..a miejsce LE i tak stracimy w bezpośrednim spotkaniu z Atalantą... z taką grą bez pomysłu... (długa do Deulofeu żeby podał zawsze do Suso) to może być sroga porażka w Bergamo... eh...