Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Pescara pierwszym spadkowiczem obecnego sezonu

24 kwietnia 2017, 22:42, cinassek Aktualności
Pescara pierwszym spadkowiczem obecnego sezonu

Pescara Calcio w ostatnim meczu 33. kolejki Serie A przegrała u siebie 1:4 z AS Roma. Ten wynik oznacza, że klub z Abruzji stał się pierwszym spadkowiczem z Serie A w sezonie 2016/2017. Na 5 serii gier przed końcem, strata ostatnich Delfinów do 17. Empoli wynosi bowiem 15 punktów, ale Toskańczycy legitymują się lepszym bilansem bezpośrednich spotkań. Podopieczni trenera Zdenka Zemana wracają zatem do Serie B po rozcznym pobycie w elicie włoskiej piłki.


R E K L A M A





7 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Obserwator
Obserwator
25 kwietnia 2017, 08:56
Serię A już od kilku lat jest bardzo przewidywalna. Już na początku sezonu można stwierdzić kto spadnie a kto wygra. Nie sądzę żeby następny sezon był inny. Mimo rewolucji w Mediolanie po czerwonej i niebieskiej stronie, oraz dość solidnej Romy i Napoli nie podejrzewam żeby Juventusu nie wygrał i za rok. A co do spadkowiczow szkoda trochę Palermo tak jak i szkoda było parmy jednak kluby coś znaczące dla włoskiej piłki
0
patrykas
patrykas
24 kwietnia 2017, 22:50
No tylko hojny Milan próbował dać nadzieję na utrzymanie ofiarując swój cenny punkcik :)
1
cinassek
cinassek
24 kwietnia 2017, 22:51
Napoli też
2
jasiom22
jasiom22
25 kwietnia 2017, 01:30
...hojna pomoc Montelli, w składzie wyjsciowym:
Mati (drugi mecz po kontuzji) oraz wirtuozi Sosa i Pasalić.
0
primo2p
primo2p
24 kwietnia 2017, 22:49
I myśmy z nimi zremisowali na wyjeździe. Ale w poprzednim sezonie było gorzej, bo mecz ze spadkowiczem niemal zawsze oznaczał utratę punktów, a nie tylko pojedyncze takie epizody.
1
kayser
kayser
24 kwietnia 2017, 23:45
Pojedyncze? Empoli może nie spadnie, ale poziom jak spadkowiczów. Z Crotone u siebie 2-1 po bramce w 86 min. Nadal problemem jest częsta strata punktów z drużynami z końca tabeli.
0
Owiec
Owiec
24 kwietnia 2017, 22:46
Jestem ciekaw czy z Lapą by ugrali coś więcej
0







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI