Przyszłość pomocnika Atalanty Bergamo, Francka Kessiego, wciąż pozostaje zagadką. Jak podaje Alfredo Pedulla, ekspert od rynku transferowego, Rossoneri namieszali w negocjacjach pomiędzy Atalantą a Romą, które osiągnęły porozumienie w kwestii opłaty za transfer - około 30 milionów euro. Niestety Giallorossi nie uczynili tego samego z samym zawodnikiem. Ich oferta jest niemalże dwukrotnie niższa od tej przedstawionej przez Massimiliano Mirabellego oraz Marco Fassone (2 miliony plus bonusy) i jeśli myślą o sprowadzeniu 20-latka muszą przedstawić szybko kontrofertę. Podobne informacje przekazuje Peppe Di Stefano ze Sky. Giallorossi oferują 1,2mln euro za sezon gry, co jednak znacznie rozmija się z oczekiwaniami gracza, który żąda pensji o 800 tysięcy euro wyższe. Dziennikarz dodaje także, że Milan ma za sobą pierwsze rozmowy z agentem Lucasa Biglii.
Tylko podpisy pod umowami mnie interesują ,narazie mamy do dogrania ten sezon z tą kadrą i od niej zależy czy będzie LE a co za tym idzie lepsza kadra w następnym sezonie , mało o ile w ogóle trafią do nas nazwiska z najwyższej półki jak będzie tylko serie A
Chciałem odpowiedzieć, a przez przypadek polubiłem. A odpowiedź to: Mark van Bommel np
Pojedynek był mega, i w sumie dobrze się skończył.
A co do Kessiego to lepiej się skupić na kimś innym.