Stacja Milan TV przeprowadziła podwójny wywiad z dwoma młodymi piłkarzami Milanu, którzy zwykle grają dla Primavery, ale trenują z pierwszą drużyną - Alessandro Plizzarim oraz Patrickiem Cutrone. "Plizz" i "Cutro" odpowiedzieli na kilka mniej lub bardziej poważnych pytań. Oto ich wypowiedzi:
Imię, nazwisko i rola boiskowa?
AP: Alessandro Plizzari, bramkarz.
PC: Patrick Cutrone, napastnik.
Przezwisko na boisku?
AP: Plizz.
PC: Cutro.
W jakim wieku zacząłeś grać w piłkę?
AP: Jak miałem około 4 lata, w przyparafialnej szkółce w moim miasteczku.
PC: 5 lat.
Ile miałeś lat, gdy dołączyłeś do Milanu?
AP: Miałem 5 czy 6 lat, byłem bardzo mały.
PC: Kiedy miałem 8 lat.
Jakie emocje towarzyszyły ci podczas pierwszego treningu z pierwszą drużyną?
AP: Wyjrzałem przez okno szatni Primavery, zobaczyłem Diego Lopeza i powiedziałem: "O nie, wracam do środka". Potem jednak zebrałem się na odwagę i wyszedłem, byłem jednak bardzo stremowany.
PC: Byłem bardzo szczęśliwy, że mogłem poznać świetnych piłkarzy oraz trenować z Baccą i Lapadulą.
Kto jest twoim idolem piłkarskim?
AP: Buffon, chyba jak dla wszystkich bramkarzy w moim wieku.
PC: Morata.
Gracz pierwszej drużyny, na którym się wzorujesz?
AP: W tej chwili jest to Gigio, bo mam go przed sobą.
PC: Lapadula.
Jak idzie w szkole?
AP: Poproszę następne pytanie [śmiech]. Nie no, idzie dobrze.
PC: Dobrze, w tym roku zdaję maturę.
Ulubiony przedmiot?
AP: Matematyka.
PC: Przedmioty ścisłe, zwłaszcza chemia.
Którego przedmiotu nie lubisz najbardziej?
AP: Matematyki.
PC: Matematyki.
Opisz kolegę jednym słowem:
AP: Szaleniec.
PC: Głupek.
Kto z waszej dwójki jest sympatyczniejszy?
AP: Ja.
PC: Niech będzie, że czasem on, czasem ja.
Pierwszy autograf, który podpisałeś?
AP: W tym roku, przy wyjściu z Milanello. Gigio stał przede mną i ktoś zapytał: "A to kto?". Ja opowiedziałem: "Jestem Plizzari". Więc z uprzejmości poprosił mnie o autograf [śmiech].
PC: Jak miałem 15 lat, po meczu reprezentacji Włochy - Niemcy.
Kto z waszej dwójki ma więcej fanów w mediach społecznościowych?
AP: Możemy sprawdzić.
PC: Nie wiem, myślę, że on [Plizzari 46,6 tys., Cutrone 36 tys. - Instagram - red.].
Który z was jest przystojniejszy?
AP: Co to w ogóle za pytanie...
PC: Według mnie ja, ale on ma niebieskie oczy, więc może się bardziej podobać.
Macie dziewczyny?
AP: Nie, nie...
PC: Ja tak.
Kto ma większe powodzenie u dziewczyn?
AP: Ja.
PC: To zawsze chodzi o te niebieskie oczy - on.
Gra w piłkę pomaga z dziewczynami?
AP: Tak, czasem bardzo.
PC: Zgadzam się.
Jaki jest mocny punkt twojego kolegi?
AP: Skuteczność, w polu karnym zawsze trafia.
PC: Czasami, kiedy ma dobry dzień, nie jesteś w stanie go pokonać w żaden sposób.
Twój słaby punkt?
AP: Nie mogę powiedzieć [śmiech].
PC: Muszę poprawić lewą nogę.
Twój ulubiony stadion?
AP: San Siro, mieszkam naprzeciwko. Co rano, kiedy go widzę, mam gęsią skórkę.
PC: San Siro.
Najlepszy zawodnik z którym grałeś albo trenowałeś?
AP: Gigio jak dla mnie przechodzi ludzkie pojęcie.
PC: Obserwowałem grę Ibrahimovicia, raz miałem okazję trenować obok Kaki, to jeden z najlepszych graczy w historii Milanu.
O czym marzysz?
AP: Jak każdy chłopiec trenujący piłkę zawsze chciałem grać w czołowej drużynie Serie A.
PC: Chciałbym grać w Serie A z Milanem, bo to drużyna, w której występuję od dziecka, i osiągnąć wielkie sukcesy, jak zwycięstwo w Lidze Mistrzów.
Masz za sobą wspaniały debiut i udzielasz wywiadu. Co byś powiedział?
AP: Nie wiem, myślę, że opisałbym emocje, które towarzyszą mi, gdy przebywam na San Siro.
PC: Jestem bardzo szczęśliwy, dziękuję kolegom i trenerom.
A gdybyś był najgorszy na boisku?
AP: Staram się uciec do autokaru tak, by nikt mnie nie zobaczył [śmiech].
PC: Nadal byłbym zadowolony z debiutu, nie każdy może zagrać dla Milanu, postaram się poprawić, aby z treningu na trening być coraz lepszym.
Kto jest lepszy: Plizzari grający rękami czy Cutrone nogami?
AP: Plizzari i ręce.
PC: Cutrone i nogi.
Dobry troll.