La Gazzetta dello Sport donosi, że kwestia odnowienia kontraktu trenera Vincenzo Montelli przybierze na sile już w najbliższych dniach - konkretnie po ligowym pojedynku Milanu z Atalantą Bergamo zaplanowanym na przyszły weekend. Nowi włodarze rossoneri postanowili już, że swój projekt chcą ściśle związać z obecnym szkoleniowcem Il Diavolo. Obecna umowa Montelli wygasa za rok i można oczekiwać jej przedłużenia co najmniej do połowy 2019 roku. Jak już wspominał Marco Fassone, przyszłość obecnego trenera Milanu na San Siro nie zależy od tego, czy drużynie uda się wywalczyć awans do Ligi Europy w końcówce obecnych rozgrywek.
Według mnie ten sezon Milanu Montelli jest bardzo udany. Zwłaszcza jeśli porównamy dorobek punktowy Włocha z tym który osiągnął Mihajlović. Możecie mówić, żę męczymy sie w każdym meczu- bo się męczymy, że oczy bolą od patrzenia- bo bolą, że zmiany nietrafione- często niestety tak, ale liczby bronią Vincenzo i moim zdaniem (szesnastolatka który może gówno wiedzieć) powinien on pozostać naszym szkoleniowcem na przyszły sezon.
Moim zdaniem nowemu Milanowi potrzebny jest trener doswiadczony i obyty na międzynarodowych arenach. Ktoś z perfekcyjnie wypracowanym warsztatem i obdarzony charyzmą, będący niepodważalnym autorytetem dla zespołu. Takiego trenera będziemy potrzebować bardzo, zwłaszcza, jeśli sprawdzą się przewidywania dziennikarzy co do personalnych celów tegorocznej kampanii transferowej. Kessie, Pellegrini, Musacchio, Ghoulam czy Sansone to ciekawe lub bardzo ciekawe nazwiska. Gdyby dodać do tego Belottiego, naprawdę przybyłoby drużynie ze 120% mocy. Jest tylko jedno ‘’ale’’, które mnie dosć mocno niepookoi. Fajnie, że stawiamy na młodzież i że właśnie młodych graczy próbujemy skusić. Ale brak w tym gronie graczy doświadczonych, mogących być liderami na boisku i w szatni. Brak potencjalnych liderów. Coś się wcześniej pisało o Fabregasie, ale teraz ucichło. Poza tym – nic. W obecnej kadrze nie ma raczej zawodników, którzy w następnym sezonie mogliby rządzić grupą na poziomie przede wszystkim mentalnym. Jednego lub najlepiej dwóch takich zawodników powinien Milan ściągnąć... Jeśli tego nie zrobi, tym bardziej paląca będzie potrzeba obsadzenia ławki trenerskiej szkoleniowcem majacym wśród braci futbolowej autorytet i wzbudzającym mir.
No ale to tylko dywagacje. Montella raczej na pewno zostanie na przyszły sezon, więc mam nadzieję, że się mylę co niego i że zaskoczy mnie pozytywnie w drugim sezonie swojej pracy jako trener Rossonerich. W obecnym ma u mnie na razie trójkę z malutkim plusikiem. Taką samą ocenę wystawiałem w zeszłym roku Mihajlovićowi, ale on nie miał takiego szczęścia do władz klubu i nie dostał szansy poprawienia swojej oceny. Zobaczymy, jak będzie z Montellą...
Ma młody i bardzo utalentowany skład, jest blisko mistrzostwa Francji i pewnie je wygra, dotarł do 1/2 LM, a to dopiero pierwszy tak spektakularny sezon w jego wykonaniu, wiem że zainteresowanych jest mnóstwo, ale nie wydaje mi się żeby Leonardo opuścił po sezonie drużynę z księstwa.