Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Montolivo w obliczu pierwszego występu od ponad siedmiu miesięcy

12 maja 2017, 17:05, cinassek Aktualności
Montolivo w obliczu pierwszego występu od ponad siedmiu miesięcy

Wiele wskazuje na to, że w sobotnim meczu Atalanta - Milan w składzie rossonerich ujrzymy kapitana zespołu, Riccardo Montolivo. Trener Vincenzo Montella zamierza postawić na włoskiego pomocnika po tym, jak ten uporał się z poważną kontuzją zerwanych więzadeł i ostatnie tygodnie przepracował już na pełnych obrotach. Ostatni występ w barwach Il Diavolo 32-latek zanotował ponad 7 miesięcy temu - 2 października ubiegłego roku zagrał w wygranym 4:3 spotkaniu z Sassuolo. Następnie wyjechał na zgrupowanie reprezentacji Włoch, gdzie 6 października w potyczce z Hiszpanią nabawił się poważnego urazu, który jednak już wyleczył.


R E K L A M A





8 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
matten
matten
13 maja 2017, 08:32
Moim zdaniem Montolivo nie powinien już grać w tym sezonie. Przeszedł ciężką kontuzję i powinien wracać powoli do sportu, a poza tym z dużą dozą prawdopodobieństwa nie będzie w dobrej formie...
0
Orzelek79
Orzelek79
13 maja 2017, 01:24
Do pierwszego skladu go.
Porządek w destrukcji zrobi i spokoju troche w rozgywaniu
0
SKYcalcioTV
SKYcalcioTV
12 maja 2017, 20:07
Liczę na niego. Mimo wylewanego przez większość na niego hejtu, bardzo go lubię i cenię. Szkoda, że dopiero teraz doszedł po kontuzji.
Edytowano dnia: 12 maja 2017, 20:09
1
SilvioBerlusconi
SilvioBerlusconi
12 maja 2017, 18:16
W końcu ktoś kto potrafi odebrać piłke, powalczyć o nią do końca... Co prawda gorzej z wyprowadzeniem, ale co do destrukcji to jeden z najlepszych na świecie w tej dziedzinie :v
2
MUCHA_loku
MUCHA_loku
12 maja 2017, 21:50
Z tym 'swiatem' to bym nie przesadzal. Naprawde :-)
1
Owiec
Owiec
12 maja 2017, 22:31
Nie widziałaś jegk statystyk... :D
1
Catzone
Catzone
12 maja 2017, 17:41
Aż się cieszę,że wraca. Kiedy był "biliśmy" się o podium, a nawet o pierwsze miejsce.
1
Owiec
Owiec
12 maja 2017, 17:18
Wreszcie! Super że Monto wraca
3







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI