AC Milan rozegrał dziś ostatnie spotkanie przed własną publicznością. Był to mecz 37. kolejki Serie A przeciwko Bolonii w którym gospodarze po raz pierwszy zaprezentowali nowe komplety strojów na następny sezon. Trener Montella postanowił dalej grać taktyką 3-5-2, którą zastosował tydzień wcześniej w Bergamo. W 14 minucie Lapadula miał kapitalną okazję kiedy to Bacca wystawił mu piłkę przed samego bramkarza, ale Włoch tego nie wykorzystał i mocno strzelił obok bramki. W 21 minucie Bertolacci dorzucał z rzutu wolnego, główkował Paletta, ale trafił prosto w ręce bramkarza. Gospodarze stwarzali sobie okazje, wiele z nich miał Lapadula, ale były napastnik Pescary nie grzeszył skutecznością w pierwszej części meczu. Aktywny po lewej stronie był Vangioni, który starał się grać jeden na jeden i dośrodkowywać często piłkę w pole karne. Sędzia Giacomelli doliczył do pierwszej połowy jedną minutę, do przerwy nie oglądaliśmy żadnych bramek.
Druga połowa rozpoczęła się od korekty w składzie Milanu, za Bertolacciego w środku pola pojawił się Mati Fernandez. W 48 minucie Romagnoli znalazł się w tysuacji w której można było oddać strzał z dystansu i Włoch z tego skorzystał lecz piłka przeszła minimalnie nad spojeniem słupka z poprzeczką bramki strzeżonej przez Antonio Mirante. W 65 minucie wprowadzony Honda mocno uderzył lewą nogą sprawiając problemy bramkarzowi, było to pierwsze zagrożenie stworzone przez podppiecznych Montelli od dobrych kilkunastu minut. W 66 minucie Lapadula wpakował piłkę do siatki, cieszył się z gola lecz arbiter słusznie odgwizdał spalonego i gol nie mógł zostać uznany. W 69 minucie wreszcie Milan objął prowadzenie i San Siro wybuchnęło radością! Czerwono-czarni przyspieszyli grę przed polem karnym, Fernandez pięknie zagrał prostopadłą piłkę do hiszpańskiego skrzydłowego a ten bez przyjęcia w fantastyczny sposób wykończył akcję. W 73 minucie faulowany przed polem karnym był Deulofeu, do piłki podszedł Honda i huknął nie do obrony! Przepiękny gol bezpośrednio z rzutu wolnego Japończyka na pożegnanie z San Siro, wspaniała historia! Coś niesamowitego. W 85 minucie ligowy debiut zaliczył Patrick Cutrone, który zmienił Deulofeu. W doliczonym czasie jeszcze Lapadula trafił do siatki po kolejnej pięknej asyście Fernandeza! Milan zaliczył dziś pierwsze zwycięstwo po zmianie właścicieli i było to zwycięstwo potwierdzające fakt, że Rossoneri zagrają w eliminacjach do fazy grupowej Ligi Europy w przyszłym sezonie!
MILAN: Donnarumma; Gomez, Paletta, Romagnoli; Deulofeu(85' Cutrone), Pasalić, Montolivo, Bertolacci(46' Fernandez), Vangioni; Lapadula, Bacca(57' Honda).
BOLOGNA: Mirante; Torosidis, Gastaldello, Helander, Mbaye(64' Krafth); Donsah, Taider; Verdi, Krejci(56' Rizzo), Di Francesco(15' Orji); Destro.
Bramki: 69' Deulofeu, 73' Honda, 90+1' Lapadula
Żółte kartki: 6' Helander, 70' Deulofeu, 72' Gastaldello, 90+2' Cutrone
Arbiter główny: Piero Giacomelli
Miejsce: San Siro (Mediolan)
Transmisja: Eleven Extra
Deulofeuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!!!!!!