VINCENZO MONTELLA: „100. zwycięstwo w Serie A? Ja jestem bardzo zadowolony, osiągnęliśmy wszystkie cele założone na początku sezonu. Naszym priorytetem był powrót do europejskich pucharów i udało się. Szkoda tylko Pucharu Włoch, gdzie przegraliśmy z Juve. Ja się bardzo cieszę i dziękuję wszystkim, którzy czuwają nad naszą drużyną. Kadra na przyszły sezon? Mam już trochę doświadczenia w Lidze Europy. Usiądziemy przy stole wspólnie z zarządem i ze spokojem podejmiemy decyzje. Bacca? Graliśmy w nowym dla nas ustawieniu, ryzyko było większe, a drużyna bardziej rozciągnięta. Nie winimy ani Bakki, ani Bertolacciego. Przykro mi z powodu Carlosa, powiedziałem mu, że jeśli będę zdejmował napastnika, to rzucę monetą i padło na niego. Superpuchar? To było dla nas szczególne zwycięstwo, przeciwko niepokonanej drużynie. To była wielka satysfakcja. Juventus staje się po powoli nudny, bo ciągle wygrywa, zobaczymy, czy uda nam się odwrócić tendencję. Siła mentalna Milanu? Z tego jestem najbardziej dumny. W trudnościach potrzebne są walory, które ta drużyna posiada, co udowodniła nie raz. To grupa, która ma w sobie wolę walki i duszę. Jestem dumny z tego, czego dokonali nasi piłkarze. Honda wszedł dziś na boisko z dobrym nastawieniem i wolą odegrania decydującej roli. Czy zatrzymamy Lapdulę? Nie znam się na mercato i nie ja je prowadzę, ale zauważyłem, że kiedy pytasz o napastnika innej drużyny, to wszyscy są warci przynajmniej 50 mln, więc Lapadula też jest wiele wart. Ambicje na przyszły sezon? Na pewno będą inne niż teraz, Milan musi mieć wielkie ambicje. Wszyscy chcemy się poprawić, wzmocnić drużynę i powalczyć o Ligę Mistrzów. Kibice? Bardzo im dziękuję, bo zawsze byli blisko. Ich wsparcie było bardzo ważne i dodali nam sił do walki o nasze cele. Milan wyżej niż Inter? To bardzo miłe, ale aż do dziś starałem się o tym nie myśleć”.
Z tą wolą walki trochę przesadził. Przeważnie 2-4 biegało, a reszta stała jak kołki.
Osobiście przed sezonem liczyłem, że jednak to 4 lub 5 miejsca na koniec zajmiemy, ale z tą kadrą jaką mamy i tym co zdążyła pokazać, 6 miejsce jest chyba adekwatne. Teraz trzeba się wzmocnić, by zajść jak najdalej w LE i zająć czwarte miejsce w lidze, dające LM.
Bo mam w lipcu praktyki w trojmiescie wiec zobaczyć ukochany klub na żywo to tylko spełnienie marzeń.
Ps Jedynie co mnie martwi to ze stadion arki ma tylko pojemność 20 tys :/