Po godzinie 18 w Mediolanie wylądował już Ricardo Rodriguez, co na powyższym zdjęciu uwiecznili zgromadzeni przedstaiciele mediów. Jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, lewy obrońca ze Szwajcarii zostanie trzecim nowym nabytkiem Milanu tego lata. Piłkarza czekają w środę testy medyczne, a w dalszej kolejności przewidziano złożenie podpisu pod kontraktem. Zawodnik pojawił się na lotnisku wraz ze swoim agentem, Gianlucą Di Domenico. Dziennikarzom 24-latek udzielił krótkiego komentarza: "Jestem bardzo szczęśliwy, że się tu znalazłem. Forza Milan!".
Rodriguez już w Mediolanie: "Jestem bardzo szczęśliwy. Forza Milan!"
6 czerwca 2017, 18:58, cinassek Aktualności
Miały być wzmocnienia - są wzmocnienia.
Miały być szybko - są szybko.
Miała być gwiazda - na 99,9 % będzie gwiazda z światowego topu która przyciągnie kibiców na stadion, będzie sprzedawała koszulki i karnety. Zgodnie z obietnicą też będziemy musieli na nią trochę poczekać ale myślę że warto.
Coś czuje że dla nas Milanistów którzy z Milanem przez ostatnie 4 lata męczyli się niemiłosiernie licząc na to że coś się zmieni, przyszły sezon będzie w końcu bardzo przyjemny, a ja już się nie mogę doczekać sparingów przed sezonowych żeby móc poobserwować nowe nabytki w akcji.
Serducho się raduje i zakończyć mogę w jedyny słuszny sposób, tak jak to powiedział Rodriquez -
Forza Milan !
Po latach bidowania i czekania na ostatni dzień okienka, na Mistera X i tym podobnych, teraz już na starcie pozyskujemy trzech wartościowych zawodników. Musacchio, Rodriguez, Kessie - każdy z nich może zrobić różnicę. To nie są odpady, jakie mieliśmy (nie)przyjemność pozyskiwać w ostatnich latach, ale piłkarze naprawdę dobrzy. I wygląda na to, że jest to dopiero początek, bo już niedługo powinniśmy spodziewać się transferu Biglii oraz mam nadzieję Contiego. Na obu czekam z niecierpliwością i mam nadzieję, że nic i nikt już nie stanie na przeszkodzie w pozyskaniu ich. Szczególnie liczę na pozyskanie Contiego, który może być obrońcą na lata, a w minionym sezonie pokazał, że De Sciglio może mu co najwyżej buty sznurować. Biglia też się przyda. Doświadczony Argentyńczyk wprowadziłby spokój w pomocy i może jeszcze zagrać na wysokim poziomie 3 lata. Naprawdę gęba się sama cieszy na widok takich newsów. Staram się nie komentować tych wszystkich transferów, ale jak większość bardzo je przeżywam. Chyba naprawdę wracamy na dobrą ścieżkę... :)
Czyli prawy obrońca - tak się buduje drużynę bez zbędnego gadania swoje robią, brawo Panowie na dzień dzisiejszy nie można złego słowa o nich powiedzieć.