Nie Alvaro Morata, a James Rodriguez zamieni Madryt na Mediolan? Coraz częściej takie wnioski płyną z informacji przekazanych przez media. Kolumbijczyk jest gotowy opuścić ekipę Królewskich i niewykluczone, że jego nowym pracodawcą będzie AC Milan. Jak podaje La Repubblica, w ostatnich dniach doszło do spotkania Marco Fassone i Massimiliano Mirabellego z Jorge Mendesem, który reprezentuje interesy piłkarza Realu Madryt. Portugalczyk ponoć pracuje nad tym, aby udało się ten transfer przeprowadzić, choć za wcześnie, by jednoznacznie o czymkolwiek przesądzać.
James Rodriguez zagra w Milanie? Jorge Mendes pracuje nad transferem
9 czerwca 2017, 19:40, Presidente Aktualności
Jakby to wypaliło to szczena mi opadnie.
Jakie ostatnimi czasy duże nazwisko pojawiło się na Półwyspie Apenińskim ? Transfer Higuaina do Napoli ? Czy może jednak transfer Teveza do Juventusu ? Nagle miałby się pojawić transfer Jamesa ? Do Milanu bez Ligi Mistrzów ? Będziemy odczuwać to samo co juwe w 2012 roku ! Brak LM spowoduje, że nie będziemy mogli ściągnąć wielkich piłkarzy, dlatego ja bym się skupić na transferach wewnątrz kraju, a potem szalał.
Już Wam ładnie odwaliło od tych pieniędzy. Na razie nikogo konkretnego nie ściągnęliśmy.
A prawda jest taka że to ludzie jak romagnioli czy bertollacci. Jeden wypali drugi nie a fenomenalny żaden z nich raczej nie będzie co najwyżej solidny jak suso czy bona.
Trochę wiary!
Zejdź na Ziemię. Moim zdaniem narazie dobre transfery nie z top 10 ale perspektywiczne. Nie od razu Rzym zbudowano. Myślę że to są transfery na miarę naszych możliwości na dzień dzisiejszy i widać że starają się o jakieś głośne nazwisko
Za wcześnie by mówić o co realnie powalczymy. Celem jest top 4 i na razie niech tak zostanie. Jak bedzie koniec mercato, będziemy znali transfery nasze i rywali możemy się bawić w prognozy o co walczymy.
@olotek2
Wierzysz w detronizacje juventusu mając taki skład ? Przecież to kwestia czasu kiedy oni zaczną kupować poważne nazwiska. Jesteśmy cały czas w tyle za nimi. Stanowią potęgę marketingową, rozwijają się w zabójczym tempie, ten klub nie potrzebuje zastrzyku gotówki z zewnątrz, bo sam na siebie zarabia. Prawie 110 mln zarobili na Lidze Mistrzów, wyprzedzając Real.
Obserwuje kilka stron internetowych i jest mi wstyd za kibiców Milanu, oczywiście za niektórych, ale większość co roku krzyczy, że będziemy liczyć się w czołówce itd. Ja się pytam, po co te krzyki ? Co one Wam dają ? To, że potem musicie w marcu albo w kwietniu siedzieć cicho ? To już tak się dzieje od 4-5 lat.
Pokory ! Bo wstyd za Was.
A 11 czeka na pewnego Szweda chyba ze pewien niesforny Francuz wróci z wyp i ja ubierze.
Myślę że Lapagol zasługuję swoją postawą i zangażowaniem n ten nr. Z resztą nr nie gra i dla mnie zawsze będzie głupotą presja i walka o dany nr na koszulce.