Gianluigi Donnarumma nie ma wątpliwości - chce zostać w Milanie, pisze Gianluca Di Marzio. Potwierdził on swoją wolę podczas ostatniego spotkania z członkami rodziny i swoim agentem, Mino Raiolą. Teraz ten musi spotkać się z włodarzami klubu, by wyrazić akceptację dla przedstawionej już wcześniej oferty, która według wszelkiego prawdopodobieństwa pozwoli młodemu bramkarzowi inkasować rocznie aż 5 milionów euro rocznie do 2022 roku. Dziennikarz dodaje również, że istnieje możliwość, iż w kontrakcie pojawi się klauzula odejścia, kwestią do dyskusji pozostaje jej wysokość. Do spotkania obu stron może dojść w najbliższych godzinach, ewentualnie dniach.
Całe zamieszanie wyszło przez naciski zarząd. Dawali znaki od początku że drużynę chcą zacząć budować od bramki. Ich postawa była co prawda prawidłowa, lecz agent widział to inaczej, widział w tym deal. Chciał poczekać aż Euro się skończy, ewentualny sukces Włoch, czy dobra postawa Gigio dawała dużo więcej do ugrania przy nowym kontrakcie. Grubasek naturalnie chciał to po swojemu wykorzystać i zwlekał. Gigo ufał, wszak też miał w tym interes. Agent go poinstruował i ten miał być cicho i pokazać się z profesjonalnej strony, skupiając się na turnieju.
Media całą tą sytuację rozdmuchały. Io też napędza karuzelę zysków dla wielu branż powiązanych, więc taki agencik na pewno dostał swoją dolę, za materiał na taką telenowele.
Po wielkim oburzeniu kibiców, twardej postawie zarządu, niezłomnych dążeń agenta, a do tego całą tą pierdziawką medialną, Gigi stał się ofiarą dla każdej z wyżej wymienionych stron. Jeszcze należy znaleźć tam miejsce dla rodziny. Mógł Nas uspokoić jednym tweetem, lecz młody ufał bliskim i otoczeniu.
Oby chłopak był mocny psychicznie i dalej robił swoje między słupkami. Część już go skreśliła, część zastanawia się czy mu wybaczyć, a ja mu życzę jak najlepiej, bo to wciąż bramkarz Milanu i mam nadzieję że na długo.
FORZA GIGIO!
A zarobki mnie nie interesują. Nie zaglądam drugiemu do portfela, wiec wisi mi czy zarobi 1mln, czy 10mln.
Niech podpisze i zamknie już ten temat.
Po tej akcji pewnie i tak Gigio za rok może dwa będzie chciał do Realu więc zarobimy na nim sporo, FFP spokojnie z taką kwotą ogarniemy i na transfery będzie. Nie stać nas na zatrzymanie kogoś na kim możemy zarobić przeszło 100mln, za taką kwotę mamy w tym momencie prawie 6 zawodników.
Grzesiu
31- latek bez osiągnięć i gry w silniejszym klubie, lepszy niż Gigio? Typowe dla małej dziewczynki, która obraziła się na Gigio, bo kontraktu nie podpisał. Jeszcze miesiąc temu byś pisał chłopczyku, że ochoa nie ma podjazdu do Gigio
Po co wjeżdżasz z tekstem o małej dziewczynce? Nie umiesz do cholery napisać swojego zdania i uszanować zdania kolegi ze strony?
Sam uważam, że Ochoa to byłby dobry transfer. Na pewno lepszy niż Antonio D.
Pisze się wszedłeś.
niska klazula będzie tylko kusić kluby do przekonania go do transferu
120/130mln euro normalnej klauzuli, ale aktywującej się dopiero od sezonu 2019/2020
80mln euro klauzuli w przypadku braku awansu do LM, ale licząc sezonu od 2019/2020, czyli dopiero brak awansu do LM w sezonie 2018/2019 aktywuje ją.
No i oczywiście obie dla klubów spoza Włoch :)