Jak podaje La Gazzetta dello Sport, Leonardo Bonucci zagra w Milanie z numerem 19. Odstąpić mu go zdecydował się inny nowy nabytek rossonerich, Franck Kessie. Iworyjczyk sięgnął po ten numer miesiąc temu, gdy trafił na San Siro z Atalanty Bergamo. Występował on już z nim w swoim poprzednim klubie. Dla pomocnika to symbol dnia jego narodzin oraz uhonorowanie pamięci swojego zmarłego ojca. Choć początkowo Kessie niechętnie patrzył na kwestię zrezygnowania z ulubionej dziewiętnastki, to jednak zdecydował się oddać ją Bonucciemu, który będzie nowym kapitanem Milanu. Nie wiadomo póki co, jaki numer wybierze zawodnik z Afryki.
Prawie sami nowi, a kapitan musi mieć jaja. Leosiowi ich na pewno nie brakuje. Dla mnie decyzja na plus.