Oto komentarz trenera Vincenzo Montelli na konferencji prasowej po meczu Milanu z Borussią Dortmund: "Dzisiaj nie mogę patrzeć na wynik. Widziałem zespół pewny, nawet jeśli musimy rozwinąć się pod kątem fizycznym i włączenia nowych zawodników. Jesteśmy razem raptem od tygodnia. W drugiej połowie byliśmy świadkami fajnej reakcji. Są rzeczy pozytywne i inne, nad którymi pracujemy. W naszych treningach mamy na uwadze eliminacje do Ligi Europy, najważniejsze dla nas mecze. Potem chcemy kontynuować to w trakcie sezonu. Kessie pod względem kondycyjnym jest wśród najbardziej zaawansowanych zawodników i trudno mi było nawet pomyśleć, by go zdjąć".
Szczególnie irytujące były błędy w defensywie i brak kreatywności w drugiej linii. Tym samym sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo, a Dembele i PEA de facto zmiażdżyli obronę rossonerich...
Nie pamiętam kto dokładnie podawał ale Cutrone zmarnował sam na sam właśnie po prostopadłym podaniu więc coś tam próbowali. Calhanoglu 2 razy dobrze zagrał do Antka, który też powinien strzelić.
Gość ma idealny zespół pod 4-2-3-1. Ma skrzydłowych, ma trequartiste, ma zawodników, którzy zabezpieczą środek pola. A ten konsekwentnie gra 4-3-3. Wiem, że sparing itd. Ale takie mecze są po to, żeby zgrac druzynę.
Nie oceniam Montelli po jednym sparingu. Montella zapowiadał, że jego drużyny grają ładną dla oka piłkę, ofensywną. A co pokazał przez cały sezon? Ledwo 50 bramek strzelonych w 38 spotkaniach. Wypadł Bonaventura i Suso i wypadł Montella. Ja od samego początku byłem przeciwny jego zatrudnieniu. Ale to są jeszcze błędy Gallianiego, które mam nadzieję, że nowy zarząd naprawi. Jeżeli nie uda mu się zakwalifikować do LM to będziemy mówili, że dostał nowy niezgrany zespół?
Ale real nie gra 4-2-3-1 tylko 4-3-3. Z tym, że oni mają pod to zawodników. Jeden przecinak w postaci Casemiro i dwóch rozgrywających. A u nas kto ma w tej pomocy grać? Biglia, który jest registą czy Kessie, który raczej też odpowiada za defensywę. Bonaventura w środku pomocy to marnowanie jego potencjału a Calhanoglu to nie skrzydłowy czy tym bardziej pomocnik.
Jeśli tak, to kontynuuj przepowiadanie czarnej przyszłości, bo widocznie sprawdzalność jest odwrotnie proporcjonalna :D
Miałem ku temu przesłanki.
Twoje przesłanki właśnie się sprawdzają, najlepsze okienko we Włoszech i jedno z lepszych w europie. A wszystko dzięki Chińczykom, którzy nie istnieją, czary ;)
Do gry ładnej piłki potrzebni są odpowiedni zawodnicy, a nie piłkarze pokroju Pasalicia, Kucki czy Bertolacciego. Ty wydajesz się tego zwyczajnie tego nie dostrzegać i przez to najzwyczajniej w świecie przekłamujesz rzeczywistość.
Myślisz że dlaczego obecnie Milan przeprowadza aż tyle transferów ? Z powodu tego jak mocny skład mieliśmy ? Nie, zrozum to że Montella widział te braki i dlatego obecnie mamy rewolucję kadrową bo nasza kadra była beznadziejna. To że graliśmy 4-3-3, a nie jakieś nieudolne 4-2-3-1 już wyjaśnił Ci jeden użytkownik w komentarzu poniżej. Taktycznie leżelibyśmy i nie wstawali.
Ja od początku byłem przeciwnikiem Mihajlovicia bo uważam go za trenera który może zbudować atmosferę w szatni, ale nie zbuduje drużyny która będzie w stanie wrócić do LM. Sam zresztą wbił sobie gwóźdź do trumny morderczymi treningami przez co drużyna siadła dużo szybciej niż choćby w poprzednim sezonie.
Jeżeli popatrzysz na Torino to zobaczysz tą samą tendencję jaką miał Milan czy wcześniej Sampdoria.
Od 5 marca do 28 maja Torino wygrało ledwie 3 razy.
Sampdoria sezon 14/15 - od 22 marca do 31 maja - 1 zwycięstwo.
Jeżeli nie dostanie się do LM to owszem moim zdaniem trener powinien pożegnać się z posadą, ale wątpię że szkoleniowiec któremu udało się ugrać LE wyprzedzając m.in najsilniejszy kadrowo Inter od lat, grając obroną w której występowały takie asy jak Vangioni, Paletta czy De Sciglio, a w ataku biegał Bacca który otrzymywał 2 podania na spotkanie i Lapadula który może i chęci miał duże, ale na tym się kończyło, nie ugrał Milanem który obecnie jest na 2 miejsce w lidze, choćby LM w przyszłym roku. Nie ma po prostu przesłanek by tak twierdzić, podobnie jak nie było przesłanek żeby twierdzić że Berlusconi tak naprawdę pierze sobie pieniądze poprzez Chińskich inwestorów, że nasi nowi właściciele tak naprawdę wszystkich oszukują i na Mercato nie wydadzą ani Eurocenta etc.
Pozdrawiam.