Dziś AC Milan zaprezentował oficjalnie Leonardo Bonucciego jako piłkarza Milanu. W prezentacji zorganizowanej w chińskim Shenzhen oprócz piłkarza uczestniczyli Marco Fassone i Massimiliano Mirabelli. Dyrektor generalny we wprowadzeniu powiedział: "Leo nie trzeba nikomu przedstawić. Ten transfer narodził się przez przypadek, nie wierzyliśmy, że uda nam się go zrealizować, ale podczas pierwszej rozmowy Leo powiedział do mnie: Dyrektorze, nie ma rzeczy niemożliwych. Potem poszło już szybko. Jesteśmy z tego zakupu bardzo zadowoleni, wpisuje się w mozaikę stworzoną przez Mirabellego. Bonucci będzie liderem i wzorem dla naszych młodych i głodnych zwycięstwa zawodników".
Głos zabrał też Leo Bonucci: "Przybycie do Mediolanu i słowa wsparcia od kibiców dodały mi entuzjazmu. Klub dokonał ważnych inwestycji na rynku transferowym, dzięki dalekowzroczności Fassone i Mirabellego. Teraz my musimy wzmocnić entuzjazm kibiców dzięki zwycięstwom. Napisałem w mediach społecznościowych, że zjednoczeni możemy zwyciężyć, bo siła drużyny jest wielka. Mamy nadzieję, że klub znów będzie zajmował miejsce, na które zasługuje".
Nowy nabytek Milanu zagra ze swoim ulubionym numerem: "Numer na koszulce? Powstały na ten temat plotki, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Ja wchodziłem do szatni z pokorą i wczoraj z Franckiem Kessiem doszliśmy do porozumienia. Dziękuję mu, bo to wrażliwy i inteligentny chłopak. Zostawił mi '19', bo był to dla mnie ważny numer. Teraz będziemy razem dążyć do wspólnego celu - do tego, co niemożliwe, a o czym wszyscy marzą. To, że mogę kontynuować swoją grę z tym numerem, który towarzyszył mi także w ciężkich chwilach w życiu i w karierze, jest dla mnie bardzo ważne".
Forza Leo Forza Fassone i Mirabelli :D