Włoskie media podają niepokojące informacje ws. stanu zdrowia Lucasa Biglii. Argentyńczyk nie otrzymał powołania na sparing z Real Betis i początkowo mówiło się, że jest to jedynie drobny środek zapobiegawczy wobec niewielkiego urazu. Jak jednak przedstawia stacja Sky, pomocnik wkrótce przejdzie dokładne badania, gdyż istnieje ryzyko, że podczas wtorkowego treningu naciągnął jeden z mięśni.
Pozostaje mieć nadzieje, że to chwilowa kontuzja.