Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Inzaghi: "Ludzie powracają do oddychania powietrzem zwycięstwa"

24 sierpnia 2017, 11:32, cinassek Aktualności
Inzaghi:

Filippo Inzaghi, były piłkarz oraz trener Milanu, tymi słowami wypowiedział się na temat swojego byłego klubu dla Corriere dello Sport: "Nowy Milan mnie ekscytuje. Mercato było wspaniałe. Pięknie jest ponownie zobaczyć San Siro wezbrane pasją i entuzjazmem, takie jak w pierwszych dwóch meczach eliminacji do Ligi Europy. Pięknie jest ponownie zobaczyć kibiców wspierających zespół, kibicujących mu i przesyłających ciepło konieczne do powrotu na szczyt. Nowy zarząd przeprowadził niesamowite mercato, a flagowym tego przykładem jest Bonucci. Lider, dowódca, mistrz, który ma charyzmę, klasę i determinację. Ludzie powracają do oddychania powietrzem zwycięstwa i tylko ci, którzy grali i wygrywali w tym klubie wiedzą, co to znaczy. Ten sezon zapowiada się jako bardziej wyrównany niż poprzedni".


R E K L A M A





31 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński
24 sierpnia 2017, 22:24
Piękne słowa Pippo. Wyjął mi to z ust.
0
vanbasten1978
vanbasten1978
24 sierpnia 2017, 16:54
Super Pippo... Wielki szacunek dla niego, za serce za dopietta z 2007 roku :) . Życzę powodzenia i czekamy na Ciebie w naszym klubie
1
AC1899
AC1899
24 sierpnia 2017, 16:44
Widzę Pippo i wracają piękne wspomnienia...
Wraz z jego przejściem do Milanu, zacząłem kibicować tej drużynie. Bodajże to był 2001 rok. Trochę dobrego nam się w tym czasie przytrafiło. Szczególnie dobrze pamiętam Ateny i dwie bramki Pippo w finale. Coś pięknego. Tak samo jak piękna była jego radość, po każdej strzelonej bramce. Jak szaleniec, jakby wygrał drugie życie, ale to był Nasz szaleniec. Takiego kogoś nam potrzeba na szpicy. Oby tak wiele zrobił dla włoskiej piłki Cutrone, tego mu życzę. Wydaje mi się, albo piszę od rzeczy, ale nic... mam prawo :)
Forza Pippo!
1
vanbasten1978
vanbasten1978
24 sierpnia 2017, 16:58
A ja zapamiętałem strzał Szewczenki w meczu z Lyonem w 2006 ,piłka odbija sie od słupka,leci wzdłuż lini bramkowej,odbija sie od drugiego słupka, dobitka,piłka w siatce i szalona radość Pippo. Do dziś nie wiem czy tę piłke wepchnął Kaka czy Inzaghi.... Ale radość Pippo bezcenna
0
Zaphod
Zaphod
24 sierpnia 2017, 12:58
Oto człowiek z klasą. Widać, ze zawsze leży mu na sercu dobro Milanu, że cieszy się razem z nami z tego co się dzieje. Szkoda, ze trafił na taki czas w klubie, gdzie nie było wielkich szans na dobry wynik.
Życzę Pippo jak największych sukcesów, niech spełnia się w roli, w jakiej jest szczęśliwy. Może jeszcze kiedyś jego i Milanu drogi się połączą.
9
Owiec
Owiec
24 sierpnia 2017, 12:08
Liczę na to, że nowymi sysymbolami odradzającego się Milanu zostaną Kessie, Conti, Locatelli, Cutrone, Silva, Calhanoglu, Romagnoli, Gigio, Suso i Jack. Niech pokaża co oznacza noszenie tej koszulki!
5
Morata1993
Morata1993
24 sierpnia 2017, 12:34
I Borini...
2
savicevic88
savicevic88
24 sierpnia 2017, 13:21
Mi tam nie przeszkadza Fabio. Ma coś do udowodnienia. Jeśli będzie chciał zostać w klubie to będzie angażował się na 110%. Niektórzy przyzwyczaili się do głośnych i medialnych nazwisk. Jeszcze 2 lata do tyłu Borini byłby traktowany jako wzmocnienie. Teraz jest to tylko uzupełnienie składu ale niektórych boli, że prawie każdy mecz zaczyna w wyjściowym składzie. Widocznie u Vincenzo ma wyższe notowania niż Mbaye.
4
cinassek
cinassek
24 sierpnia 2017, 14:45
Można nie lubić lodów waniliowych i kochać truskawkowe. Potem dostać 20 truskawkowych i 1 waniliowy i zamiast się cieszyć to płakać, że nietrafione. Wybór każdego
1
Owiec
Owiec
24 sierpnia 2017, 15:23
Mi tam transfer Boriniego się podoba
1
adamos
adamos
24 sierpnia 2017, 15:52
nie ma co narzekać na Boriniego gryzie trawę stara się i strzelił już brameczkę :D i zanotował asystę spełnia rolę :D
4
Owiec
Owiec
24 sierpnia 2017, 16:49
Właśnie :D
0
Orzelek79
Orzelek79
24 sierpnia 2017, 18:44
Borini jak Kuco .
0
MK92
MK92
24 sierpnia 2017, 11:59
Szkoda, że tak przykro zakończyła się jego przygoda trenerska, ale może kiedyś jeszcze raz spróbuje... Ja zawsze będą go pamiętał tylko jako wspaniałego napastnika, który dał wiele Milanowi, zwłaszcza w Lidze Mistrzów. Grande Super Pippo!
15
Zuber
Zuber
24 sierpnia 2017, 12:01
Napisałem coś podobnego tylko ucięło mi wypowiedź po zastosowaniu znaków cyfrowych z shiftem. Podpisuje się rękoma i nogami pod wypowiedzią MK92. Pozdrawiam!
2
FaNaTyK 2.0
FaNaTyK 2.0
24 sierpnia 2017, 12:23
Też mam nadzieję że kiedyś Pippo jeszcze potrenuje. Ale najpierw niech zdobywa doświadczenie, a Montella wygra wszystko co możliwe w piłce klubowej z Milanem :D. Wtedy zapraszamy .
4
MK92
MK92
24 sierpnia 2017, 12:48
Ja w takich chwilach widzę jego decydujące o awansie bramki w końcówkach dwumeczów z Ajaxem w 2003 roku (choć wtedy jeszcze nie byłem Milanistą) oraz z Lyonem w 2006 roku, czy też decydujące o końcowym zwycięstwie w LM bramki z Liverpoolem w finale w 2007 roku. W Lidze Mistrzów dał nam chyba nawet więcej niż Szewa. Człowiek teraz uświadamia sobie, że bez trafień Pippo nie zdobylibyśmy w czasach Ancelottiego dwóch Pucharów Europy... Ma u mnie dozgonny szacunek za to co zrobił dla Milanu ten piłkarz "urodzony na spalonym" ;)
2
grzesiekpl88
grzesiekpl88
24 sierpnia 2017, 13:19
Ja nie zapomnę jego bramki w końcówce pożegnalnego meczu na San Siro. Popłakałem się jak dziecko.
2
savicevic88
savicevic88
24 sierpnia 2017, 13:28
Prawdziwa 9. Mam jego ogromne zdjęcie w pokoju z ostatniego, pożegnalnego meczu z Novarą. Pippo per sempre!
3
MK92
MK92
24 sierpnia 2017, 15:30
Grzesiekpl88, to było coś wspaniałego - strzelić bramkę po wejściu z ławki rezerwowych w swoim ostatnim meczu... To już ponad 5 lat minęło...

Savicevic88, ja w dzieciństwie miałem całą ścianę w swoim pokoju wyklejoną plakatami, głównie, Kaki i Szewy oraz całej drużyny, ale miałem też na oddzielnej ścianie ogromny plakat Super Pippo, chyba z LM 2002/2003, grającego w drugim komplecie (białym) strojów Milanu ;) Nawet mam zdjęcia przy tych plakatach, wykonane w 2006 roku, kiedy miałem 14 lat ;) Fajnie tak powspominać te piękne czasy... Mam nadzieję, że niedługo do nich nawiążemy!
0
savicevic88
savicevic88
24 sierpnia 2017, 16:19
No dość tej suszy. Czas na deszcz!
3
FaNaTyK 2.0
FaNaTyK 2.0
24 sierpnia 2017, 16:37
Ja wczoraj sprzątając szafkę z ciuchami w piwnicy u rodziców znalazłem swoją starą koszulkę Matthiasa Sammera z BVB :D Ale hardcore. Trochę widać że zajechana ale wspomnienia z ruskiego boiska wróciły :)
1
Owiec
Owiec
24 sierpnia 2017, 16:51
Ja w szafie jeszcze trzymam koszulkę Smolarka z kadry :D
1
savicevic88
savicevic88
24 sierpnia 2017, 17:05
A ja swoją szafę to się boje otwierać :D
3
FaNaTyK 2.0
FaNaTyK 2.0
24 sierpnia 2017, 17:10
Jeszcze Dwighta Yorka mam :) Ale to wszystkie malutkie. A mój syn nie chcę w tym śmigać bo on tylko siatkówka :/
1
MK92
MK92
24 sierpnia 2017, 17:39
Jeszcze a propos Pippo, to przypomniało mi się, że przecież strzelał bramki (łącznie 5) we wszystkich trzech finałach Milanu w 2007 roku (LM, SE, KMŚ), czego nikt nie dokonał przed nim i po nim w jednym roku kalendarzowym ;)

Co do koszulek, to moją pierwszą (z bazaru) była w 2003 roku koszulka... Davidsa w Juve ;) Mam też starą koszulkę Milanu z lat 90., jeszcze z Lotto, którą dostałem od kolegi, którego ojciec w tamtym czasie jeździł do Włoch.
1
Owiec
Owiec
24 sierpnia 2017, 11:57
Pippo, piękne słowa! Wielka legenda :D
2
przemek.kili
przemek.kili
24 sierpnia 2017, 11:56
Legenda.ehh
2
Zuber
Zuber
24 sierpnia 2017, 11:55
Szkoda, że padł ofiarą duetu BG i musiał trenować Milan z najgorszą kadrą od lat, oczywiście on sam też nie jest bez winy jeśli chodzi o rolę trenera. Ale już chyba zawszę, będę go oceniał przez pryzmat zawodnika a nie trenera, a napastnikiem był kozackim. Mądra wypowiedź, widać że docenia pracę nowych właścicieli w przeciwieństwie do niektórych naszych byłych graczy. Zostaje tylko życzy powodzenia w roli trenera, FORZA PIPO! ps. ucina wypowiedzi po zastosowaniu znaków cyfrowych z shiftem typu małpa, dolar itp.
Edytowano dnia: 24 sierpnia 2017, 12:00
5
SuperSnajper
SuperSnajper
24 sierpnia 2017, 12:38
Tak, wiemy i jest to na liście do poprawy
1
Dohtor
Dohtor
24 sierpnia 2017, 11:54
Pippo tyle serducha zawsze zostawiał na boisku. Na pewno krwawił jak widział to co się działo w tym klubie przez tyle ostatnich lat :(
4







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI