Miłą niespodziankę serwuje nam telewizja Sky. Otóż powyższe źródło twierdzi, że Lucas Biglia zostanie powołany na jutrzejszy mecz przeciwko Cagliari. Przypomnijmy, że Argentyńczyk nie mógł jeszcze oficjalnie zadebiutować w drużynie Milanu z powodu kontuzji mięśnia dwugłowego w lewym udzie, której nabawił się tuż przed meczem sparingowym z Betisem na początku sierpnia.
7 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Orzelek79
(ostatnio aktywny: 57 minut temu)
26 sierpnia 2017, 19:11
Super , im szybciej tym lepiej.
1
MK92
(ostatnio aktywny: Więcej niż 5 miesięcy temu, 2024-11-06)
26 sierpnia 2017, 17:53
Miła niespodzianka! W sumie gry Lucasa prawie w ogóle nie poznaliśmy odkąd przybył z Lazio.
0
Bufor85
(ostatnio aktywny: Więcej niż miesiąc temu, 2025-03-18)
26 sierpnia 2017, 17:26
I to jest właśnie problem, że klub nie ma nic do gadania czy ma puścić zawodnika po kontuzji na mecze międzynarodowe czy też nie.
0
Muniek739
(ostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-12-23)
26 sierpnia 2017, 16:46
Lepiej niech jeszcze posiedzi. Na kadrę bym go nie puścił
0
Vol'jin
26 sierpnia 2017, 16:59
powołanie raczej z sensu psychologicznego dla Biglii i drużyny niż ze względów sportowych. Podobny myk było z Bonaventurą na Cagliari w zeszłym sezonie
0
FossaDeiLeoni
(ostatnio aktywny: Dzisiaj, 09:56)
26 sierpnia 2017, 17:07
Ani Ty, ani klub nie macie nic do powiedzenia w kontekście powołania do reprezentacji, ponieważ jest to termin oficjalny FIFA i puszczenie go do Ameryki Południowej to nasz obowiązek.
Edytowano dnia: 26 sierpnia 2017, 17:09
0
Muniek739
(ostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-12-23)
26 sierpnia 2017, 17:32
Jeśli stan zdrowia jest "chwiejny" to klub w imieniu zawodnika może odmówić przyjazdu. Tak się robi.
0