Wygląda na to, że czeka nas kolejny sukces biletowy w tym sezonie. Jak informuje telewizja Sky, dzisiejsze spotkanie pomiędzy Milanem a Cagliari obejrzy około 50 tysięcy kibiców. Przypomnijmy, że nie będzie to pierwszy pojedynek rossonerich przed własną publicznością w tym sezonie. Dotychczas zawodnicy Montelli przyciągnęli już ponad 100 tys. fanów (65 tys. w meczu z Universitateą Krajowa i 41 tys. ze Shkendiją Tetowo). Początek spotkania z drużyną z Sardynii o godzinie 20:45.
Bardzo chciałem by ten closing okazał się dobrym ruchem dla klubu, ale w najśmielszych snach nie przypuszczałem, że zmieni się tak wiele tak szybko... To co się dzieje w tym momencie dowodzi, że kibicom się zależy i chcieli chodzić na mecze po prostu stracili wiarę w klub po ostatnich kilku latach rządów Berlu i Galianiego. Bo przecież jeszcze nic nie wygraliśmy a rozkwit zainteresowania jakbyśmy grali finał pucharu albo jakiś hitowy mecz typu Juve albo Inter a nie mecz jeden z wielu w lidze z nikim ważnym w sumie i europejskie puchary z ogórkami jakimiś nikomu nieznanymi poza ich własnym krajem. Nasz zarząd od samego początku walczy, działa i właśnie pracą a nie gadaniem próbuje odbudować zaufanie kibiców. I to działa! A co ważne gadać też potrafią. Nie pierdzielą farmazonów z dupy oderwani od rzeczywistości i żyjąc urojeniami. Są konkretni, szczerzy i na bieżąco informują nas o wszystkim co się dzieje w klubie i o planach (a nie fantazjach) na przyszłość. Chwała im za to. Powtarzam, jeszcze nic nie wygraliśmy a ja jestem znowu dumny, że jestem kibicem Milanu. Nie czułem się tak od wielu lat. Powiem więcej ubierając koszulkę na ulicy rok temu czułem się trochę zakłopotany. Czułem tylko cień dawnej miłości do tego klubu (jak mąż w stosunku do żony składając papiery o rozwód albo zakopując jej zwłoki w ogrodzie). Teraz znowu czuję entuzjazm i dumę. I nawet jeśli ten sezon nie wyjdzie nam to nie będę wieszał psów na zarządzie. Bo widzę ile zrobili. I wiem, że pech się zdarza i trzeba to zaakceptować. Wiem też, że za piłkarzy prezes czy dyrektor sportowy nie zagra. Dali nam wykonawców którzy powinni osiągnąć wiele. Ale czaasem bywa i tak, że kadra Włoch jedzie na mundial po sukcesy a nie wychodzi z grupy bo eliminuje ją słowacja z nową zelandią^^
Okej już wiem. Było 51752. Także ten wynik dzisiaj jest świetny.