Dzisiejszy mecz ligowy Milanu z Cagliari z wysokości trybun obejrzą nie tylko Yonghong Li oraz Han Li. Jak się bowiem okazuje, na San Siro pojawił się gość, którego obecności nikt nie zapowiadał - Paolo Maldini. Legenda Rossonerich swego czasu był łączony z powrotem do klubu w roli członka kierownictwa klubu, ale ostatecznie do tego nie doszło, gdyż strony nie mogły dojść do porozumienia w kwestii zakresu kompetencji Włocha. Czyżby zaszła zmiana w relacjach na linii Maldini - Chińczycy?