Jak poinformowała telewizja Sky, Jose Sosa odrzucił ofertę Trabzonsporu i na sezon 2017/2018 zostaje w Milanie, gdzie wypełni swój obowiązujący do czerwca kontrakt. Turcy oferowali Argentyńczykowi sowite wynagrodzenie - 5 mln euro w momencie podpisania umowy i kolejne 10 mln euro w przeciągu trzech lat gry w barwach tego klubu. Sam Milan w przypadku odejścia pomocnika zarobiłby 6 mln euro. Pomimo tak lukratywnej propozycji, Sosa nie zdecydował się jednak na powrót do Turcji. Rok temu, podpisując kontrakt z Milanem, piłkarz podkreślał, że nie chce dłużej mieszkać nad Bosforem w obawie o sytuację polityczną kraju i bezpieczeństwo.
Na zdrowie
(cieszmy się z małych rzeczy...)
Żartuję.