Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Włochy z zawodnikami Milanu w składzie lepsze od Izraela

5 września 2017, 22:44, cinassek Aktualności
Włochy z zawodnikami Milanu w składzie lepsze od Izraela

Dzięki bramce Ciro Immobile w drugiej połowie meczu, reprezentacja Włoch skromnie wygrała w Reggio Emilia z Izraelem 1:0. W wyjściowym składzie Azzurrich wybiegł Andrea Conti, ale obrońca musiał opuścić boisko w 49. minucie z powodu urazu kostki, o czym już informowaliśmy. Na doliczony czas gry na murawie zameldował się Riccardo Montolivo, natomiast rezerwowym był Gianluigi Donnarumma. Do Milanello już wcześniej wrócił zawieszony za nadmiar żółtych kartek Leonardo Bonucci.

Włosi, którzy w tabeli grupy G tracą 3 punkty do Hiszpanii i mają 6 "oczek" przewagi nad Albanią, w przedostatniej kolejce eliminacji zmierzą się 6 października z Macedonią na stadionie Torino.


R E K L A M A





7 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Davide
Davide
6 września 2017, 20:49
Ciężko się to oglądało.
0
MK92
MK92
6 września 2017, 03:39
I tak Włosi nie uciekną już niestety przed listopadowymi barażami...
0
camlab73
camlab73
6 września 2017, 00:18
Izrael zrobił obronę Częstochowy w niesamowitym wydaniu, autobus zaparkowany pod bramką dosłownie cały mecz. Ale trzeba też im przyznać, że umiejętnie to robili. Włochom brakowało jakości w postaci piłkarzy, aby mądrze i sprytnie przecisnąć się przez tą defensywę. Sam kloc Belotti mający na plecach 2 Izraelczyków pokazał że jeszcze wiele musi pograć aby być wart tych 100 milionów, bo dzisiaj tak naprawdę kompletnie nic nie pokazał gdy mu trochę ograniczyli miejsce. Tak naprawdę dzisiaj Candreva i Insigne robili ten mecz, bo Immobile też poza tym golem rażąca nieskuteczność.
Edytowano dnia: 6 września 2017, 00:19
1
adamos
adamos
6 września 2017, 08:25
Niech tylko Cutrone zaczną powoływać co mecz to gol będzie :-) 100 mln wymyślił sobie tylko wyłącznie prezydent Torino. My tez powinniśmy krzyczeć w razie czego za Cutrone 150-180 mln
0
Abyss
Abyss
5 września 2017, 23:09
Wymęczone zwycięstwo. Gdyby Immobile był skuteczniejszy, wygralibyśmy ten mecz co najmniej 3:0. Po fatalnej pierwszej połowie przyszło otrzeźwienie. Piękna asysta Candrevy i główka Immobile dała nadzieję, że wkrótce pęknie worek z golami dla "Azzurrich". Tak się jednak nie stało. Co prawda cel został osiągnięty - wygraliśmy zgodnie z planem - ale trudno będzie zapomnieć o zimnym prysznicu na Estadio Santiago Bernabeu. Reasumując, dziś wiele rzeczy nie funkcjonowało jak należy. W defensywie najsłabiej wypadł Astori - nie był demonem szybkości, a dodatkowo zaliczył parę nerwowych zagrań. W drugiej linii trzeba pochwalić Candrevę - bez tego zawodnika z pewnością dopisanie trzech puntów byłoby nad wyraz trudne. Natomiast Immobile-Belotti zatracili instynkt strzelecki z początków tych eliminacji.
Kwestia awansu na Mundial została rozstrzygnięta w sobotę. Demolka Hiszpanów oznacza jedno - oczekiwanie na baraże.
3
adamos
adamos
6 września 2017, 07:41
"wygralibyśmy ", "wygraliśmy"... hmm. Powiem Ci, że jak na Włocha to całkiem ładnie po polsku piszesz...bo rozumiem, że jesteś Wlochem skoro piszesz o nich jak o swojej reprezentacji?
1
miros22
miros22
6 września 2017, 21:56
Dajcie już spokój Abyssowi, on tak zawsze ;-)
pozdrawiam
0







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI