Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Bonucci: "Ta porażka musi przynieść otrzeźwienie"

10 września 2017, 21:21, Ginevra Aktualności
Bonucci:

LEONARDO BONUCCI: "Nasze ambicje nie mogą się zmienić, ale ten mecz musi posłużyć jako lekcja. Musimy stać się drużyną i nie odpuszczać ani na chwilę podczas meczu. Rzut karny podciął nam skrzydła. Musimy też popracować nad detalami. Niech ta porażka będzie jak otrzeźwiający policzek w twarz, który wyjdzie nam na zdrowie. Na boisku nie pokazaliśmy wiary w to, że możemy zrobić Lazio jakąkolwiek krzywdę i to przy pierwszej okazji się zemściło. Z Immobile mieliśmy sobie coś do powiedzenia na boisku i na boisku pozostanie. Krytyka? Nie byliśmy fenomenami wcześniej, nie jesteśmy patałachami teraz. Musimy stać się prawdziwą drużyną, poświęcać się na boisku i dawać z siebie zawsze 100%. 99% w Serie A czy Europie nie wystarczy. Ja uważam, że faza defensywna musi być udziałem całej drużyny w obawie przed utratą gola. Od początku trzeba agresywnie naciskać przeciwnika, a tego zabrakło. Utopią było myślenie, że jesteśmy już zgrani i super funkcjonujemy. Musimy walczyć o odzyskanie piłki z większą agresją, musimy poprawić wiele rzeczy, musi nam zależeć na tym, by nie tracić goli, musimy się poświęcać dla drużyny. W tej chwili to nam jeszcze nie wychodzi". 


R E K L A M A





28 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Abyss
Abyss
11 września 2017, 19:27
Wielki Leo zawodzi. Początki są trudne, poczekajmy z końcową oceną.
0
Goral74
Goral74
11 września 2017, 17:31
Póki co Bonucci gra mega słabo, jakby był jakimś sabotażystą z Juventusu xD
0
ACstach
ACstach
11 września 2017, 09:13
Przemawia jak kapitan, ale jak do tej pory gra jak cień Bonucciego.
0
karp_fso
karp_fso
10 września 2017, 23:13
"Nie byliśmy fenomenami wcześniej, nie jesteśmy patałachami teraz"
O jak szanuje. Bonu dobrze gada, ale faktycznie bardzo zawodzi póki co...
5
Ròżowa landrynka
Ròżowa landrynka
10 września 2017, 23:09
Przecież ta drużyna musi się zgrać. Wtopy są nieuniknione. Jedyne czego nie mogę pojąć to tego jak Montella mógł postawić na Calabrie, a nie na Abate.
5
22KAD
22KAD
10 września 2017, 23:09
Bonucci po tym meczu powinien być cicho jak dla mnie najbardziej zawodzi ze wszystkich
1
expert
expert
10 września 2017, 22:21
Hahahaha "najlepszy obrońca w Europie" wg większości tutaj został tak organy przez Immobile że głowa mała. Nie dziwię się że w Turynie za nim nie tęsknią. Mecz słaby dla oka.
2
camlab73
camlab73
10 września 2017, 22:29
W Turynie to tak niektórych kibiców dupa piecze, jak po kebabie z najostrzejszym sosem nie piecze i wmawiają sobie, że ten Bonucci to taki dobry wcale nie był. Nie oszukujmy się, widać teraz że Chiellini i Barzagli nie potrafią wyprowadzać piłki tak, jak robił to Bonucci. W zasadzie to w ogóle nie potrafią i grają krótką piłkę do najbliższego. A że Bonucci w Milanie na razie nie zachwyca to już druga sprawa.
4
Manolas
Manolas
10 września 2017, 22:36
W następnym okienku dokupimy Sancheza, Thisgo Silve i Modricia i zaraz będzie to lepirj wyglądać
0
Jacek 81
Jacek 81
10 września 2017, 22:42
Camlab73 bo on jest świetny w rozegraniu ma świetne długie podania, Ale w obronie to oni są lepsi.
0
xcover
xcover
10 września 2017, 22:47
To, że jest "najlepszym obrońcą w Europie" oznacza, że nie ma prawa do błędu? To nie jest robot. "Nie byliśmy fenomenami wcześniej, nie jesteśmy patałachami teraz". To oddaje najlepiej obraz zawodników i drużyny. Po tak gruntownej zmianie kadry potrzeba czasu na efekty i to nie tydzień lub dwa. Chyba niektórzy myśleli, że po wygranych z ogórkami w sierpniu, real wciągamy nosem, a barcelonę uchem. Nie chcę bronić zawodników (zagrali ohydnie) ani Montelli ale wierzę, że ma On jakiś plan na poskładanie drużyny.
2
Tobiks
Tobiks
10 września 2017, 22:51
Jal będziemy grali taka "kupkę" to skończymy z długami i nikogo nie kupimy.
0
22KAD
22KAD
10 września 2017, 23:11
najezdzacie na niego a nic zgodnego z nieprawda nienanienapisal w Juventusie obrona jak zawsZe a u nas nie znam dobrej interwencji bonnucciego chyba że ze shkendija
0
camlab73
camlab73
11 września 2017, 00:21
Barzagli jest lepszy w obronie XDD trzymajcie mnie, ten kasztan grał w Juve tylko dlatego, że Bonucci i Chiellini skutecznie maskowali jego braki. Odszedł Bonucci i już powoli widać jaki to tak naprawdę gracz. Niektórzy widzę oglądają Serie A od 2 sezonów i nie pamiętają jak gra prawdziwy Barzagli. Kielon to świetny obrońca, w mojej subiektywnej opinii w defensywie najlepszy na świecie, ale litości, nie Barzagli...
1
Tobiks
Tobiks
10 września 2017, 22:18
Hah Napoli Inter Juve komplet a my znowu od 3 tury czujemy dymek porażki. A co do samego Leo komentaTorZy z Eleven to tragedia nie wyszedł mecz a ten z miejsca wyjął jak Bonucci został zakręcony przez Zapate z Udine gdy jeszcze grał w Juve. Nawet gdyby wychwalany Dybala.do nas prZyszedł to by gadali po każdym złym zagraniu, że jest cienki.
Edytowano dnia: 10 września 2017, 22:22
0
tobiasz
tobiasz
11 września 2017, 01:16
z kim Juve i Inter grali? Przypomne Ci, żeJuvep rzgeralo z Lazio w superpucharze
0
Tobiks
Tobiks
11 września 2017, 12:49
Jaka to różnica z kim grali każdy mecz trzeba wygrać. A Inter zagral z Fiorentina i Roma więc.
0
NAWROTK
NAWROTK
10 września 2017, 21:59
Ma chłop dużo racji. Pomoc fatalnie, niewielkie wsparcie dla obrony. Suso na naszej połowie może był z 2 razy by wspomóc obrońców.
0
Boro
Boro
10 września 2017, 22:03
Tak, Suso rzeczywiście w defensywie slabiutko, osamotniony Calabria nie mial nic do powiedzenia u siebie.
0
hyrus13
10 września 2017, 21:58
Na początku gra Milanu wyglądała świetnie, ale później chyba uwierzyli, że mecz jest wygrany i Lazio przejęło inicjatywę, straciliśmy bramkę, za chwile drugą i było po ptokach.
Dobrze, że dostali taki zimny prysznic, powinni wyciągnąć z tego wnioski, nie ma się co spinać tylko trzeba grać dalej.
0
Cactus
Cactus
10 września 2017, 22:13
Mam nadzieję, że pisząc o wygranym meczu zastosowałeś skrót myślowy, a chodziło Ci o to, że początkowa bierność Lazio wprowadziła w nasze szeregi nieco rozprężenia.

Dopóki Lazio było bierne to nasi czuli się pewnie w rozegraniu, ale kiedy Rzymianie zaczęli naciskać pojawiła się nerwowość i brak zrozumienia. Było czuć, że brakuje jeszcze automatyzmów i odpowiedniej reakcji kiedy przeciwnik wysoko naciska i nie daje rozegrać. Do tej pory nie mieliśmy okazji grać z drużyną, która jest ułożona, zgrana i ma indywidualności, które mogą sprawić nam duży problem. Efekt tego widzieliśmy już na murawie.
Mam nadzieję, że z każdym meczem będzie co raz lepiej.
0
hyrus13
10 września 2017, 22:51
Dokładnie o to mi chodziło. Lazio pozwalało im na wiele i uznali, że mają wszystko pod kontrolą.
1
AC Kamil
AC Kamil
10 września 2017, 21:40
Dzisiaj pomoc zagrała fatalnie. Teoretycznie środkowa linia w zestawieniu Montolivo - Biglia - Kessie powinna być bardzo skuteczna w elemencie odbioru piłki, tego dzisiaj nie było widać, nie było wsparcia dla obrońców. Z przodu również blado, sporo czasu jeszcze minie zanim wszystko zacznie funkcjonować tak jak powinno.
2
Ginevra
Ginevra
10 września 2017, 21:59
Słaba postawa Montolivo to akurat żadne zaskoczenie, ale zaczyna mnie trochę martwić Kessie. Gra się na razie nie klei. Korekty personalne w składzie wg mnie mogły dać trochę więcej w ofensywie, ale czy ustrzegłyby nas przed utratą tych wszystkich bramek, to mam wątpliwości. Ogromna naiwność Kessiego przy tym karnym, a po przerwie mentalnie zostaliśmy w szatni. Mam nadzieję, że wyciągną wnioski z tego lania.
Edytowano dnia: 10 września 2017, 22:00
4
Cactus
Cactus
10 września 2017, 22:31
Ginevra

Kessie rozegrał dwa wymagające mecze dla swojej reprezentacji, a w dodatku ma za sobą długą podróż samolotem i w tym upatrywałbym jego słabszej dyspozycji dzisiaj. Brakowało mu świeżości, a i głowa nie pracowała tak jak powinna. Było po nim widać lekkie przemęczenie.
2
Ginevra
Ginevra
10 września 2017, 22:49
Cactus:
Faktycznie, chłopak jest dość mocno eksploatowany. W dodatku zapominam, że nie ma jeszcze skończonych 21 lat. Także trzeba mu dać też odetchnąć. Szkoda, że na razie nie mamy solidnego zmiennika dla niego, bo słabsze mecze będą mu się zdarzały.
2
Woolfik92
Woolfik92
10 września 2017, 21:32
Brakowało mi dzisiaj szybkości i agresywności w środku pola. Kessie jakiś wczorajszy, głupi rzut karny. Biglia był mistrzem odbiorów w Lazio, dzisiaj bał się wstawić nogę do pojedynku. Montolivo też jakiś bezpłciowy. Może to spowodowane pogodą lub faktem, że mecz był parę razy odwoływany i gracze już myśleli, że nie zagrają.
0
GreyWay
GreyWay
10 września 2017, 21:29
No w Juve to na prawdę cała drużyna grała w defensywie, Leo ma racje u nas tego brakuje.
0







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI