RICARDO RODRIGUEZ: "Lazio zagrało bardzo dobrze, nam natomiast brakuje zgrania. Musimy się poprawić już od kolejnego meczu w czwartek z Austrią Wiedeń. Liga? Jest bardzo trudna. Będziemy się starali zagrać lepiej w następnym spotkaniu i wygrać. Jutro usiądziemy razem i porozmawiamy. Potrzeba wiele pracy, aby poprawić naszą grę".
Kim w zeszłym sezonie chciałeś grać schematami? Ocamposem co sam się zakiwał, MDS-em co zamiast wrzucić w pole karne posyłał piłkę w trybuny, Sosą albo Polim co nie umieli zagrać żadnej piłki prostopadłej, Bakką co nie umiał grać tyłem do bramki albo Gerardem który jak był w pobliżu pola karnego to nie widział kolegów lepiej ustawionych? Kucka który chciał brać grę na siebie ale jak zaczął się kiwać to tracił piłkę i odpuszczał krycie? Spokojnie automatyzmy przyjdą dobrze , że jesteśmy w LE to szybciej zawodnicy ogarną schematy i się naucza grać, bo mamy przez to więcej meczy. Tylko potrzeba zaufać jak Zidanowi i Mourinho dać czas. Obydwaj trenerzy na początku dawali ciała. Montella ma nowa 11-tkę, która nigdy wcześniej ze sobą nie grała potrzeba czasu na zgranie.
Ten zespół będzie nabierał kształtu jeszcze przez długie miesiące i to po prostu trzeba zaakceptować. Nowi właściciele zdecydowali się na bardziej drastyczną, a zarazem bardziej ryzykowną drogę i na pewno zdają sobie sprawę z tego, że z czasem może być tylko lepiej.