Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Mirabelli: "Ten mecz to dla nas weryfikacja"

14 września 2017, 18:51, Ginevra Aktualności
Mirabelli:

Oto słowa Massimiliano Mirabellego dla Sky Sport przed meczem z Austrią: "Wszyscy rozumiemy, że taki mecz, jak z Lazio, nie może się powtórzyć. Takie występy nie wchodzą w grę, bo silne drużyny wpakują nam po cztery bramki i odeślą do domu. Rozumiemy, jak nie należy grać. Ten mecz to poważna weryfikacja, bo mierzymy się z niełatwym przeciwnikiem, drużyną młodą i posiadającą indywidualności. To nie tak, że grają ci, których ja wybieram, bo ja wybieram wszystkich - począwszy od tych, którzy zostali, po nowe nabytki. Musimy stać się prawdziwą drużyną. Chcemy zajść jak najdalej w tych rozgrywkach, zobaczymy..."


R E K L A M A





13 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
gorylmagila
gorylmagila
15 września 2017, 16:27
Na razie wygląda to tak , że od mocniejszych oklep a ze słabszymi wygrywamy. Zobaczymy jak to będzie wyglądało dalej.
0
mrkojiro
mrkojiro
14 września 2017, 19:56
Weryfikacja to będzie 7 kolejka Serie A, mecz z Romą.
0
Gzikuu
Gzikuu
14 września 2017, 19:30
Weryfikacja, to będzie z mocnymi rywalami, a nie z Austrią Wiedeń.
1
Majkel69
Majkel69
14 września 2017, 19:27
umówmy się - słabiaków praliśmy przed Lazio. Potem ten właśnie mecz miał być weryfikacją naszej siły. A było to wydymanie nas w Rzymie. Kolejni sprani słabiacy niczego nie udowodnią. Sorry. Gdybyśmy pokonali Lazio to rozbicie Austrii dowodziłoby, że forma trwa. A tak jedyne co zobaczymy to, że jeteśmy za silni dla słabych rywali, ale za słabi na silnych. Albo Montella przestanie faworyzować cieniasów sprowadzonych na zapchajdziury i zacznie grać najlepszym co mamy do wystawienia, albo niedługo czeka nas kolejna kompromitacja na pierwszym przyzwoitym rywalu. Bo nie oszukujmy się - Lazio to drużyna silna, ale na tyle by bić się raczej o miejsca 5-6. Potęgą nie jest - mecze z takowymi są przed nami i z taką grą jak w Rzymie wydymają nas 3 bramkami i Napoli i Roma i Juve i Inter. Więc albo niech Montella przestanie robić nam siarę albo niech zarząd zmieni trenera. Zaczynam się obawiać, że wszystkie relikty poprzedniej władzy poza może Romagnolim, Suso, Bonavenurą i Donnarumą (pominąłem kogoś?) powinny odejść z klubu razem z Montellą a sprowadzić trzeba nową drużynę i nowego trenera - niewybrane przez Berlu i Galianiego w latach ich najgłębszej sklerozy, paranoi i ślepoty.
4
_GAHU_
_GAHU_
14 września 2017, 19:53
I już zaczyna się zwalnianie Montelli po jednym słabym występie w lidze...
2
Majkel69
Majkel69
14 września 2017, 19:58
dla Ciebie to za wcześnie dla mnie i tak za późno... powinni go zwolnić w momencie kiedy postanowili przeprowadzić w drużynie rewolucję. Mamy kompletnie nową drużynę i zasługuje ona na trenera klasowego. A nie na takiego na którego w cebulowych czasach klubu stać było Berlusconiego
0
nokoments
nokoments
14 września 2017, 20:01
Ale w meczu z Lazio najbardziej zawiedli nowi - Bonucci, Biglia, Kessie.
1
Majkel69
Majkel69
14 września 2017, 20:11
Biglia zagrał pierwszy mecz po przerwie spowodowanej kontuzją, Kessie zachwycał dotąd więc jeden słabszy mecz (nie jego a całej drużyny) nic nie znaczy indywidualnie dla niego, Bonucci musi dźwigać ogromną presję a dyryguje obroną która zna się niewiele lepiej niż tegoroczni pierwszoklasiści w naszych podstawówkach. Cała drużyna zagrała słabo - ich oceniasz surowiej niż innych bo więcej po nich oczekiwano niż po innych, ale ciężko błyszczeć w szambie. Nie będę winił żadnego gracza za ten mecz, ani tych którzy powinni ciagnąć, ale nie wyszło, ani takich Borrinich bo to nie ich wina, że trener ich wystawił do składu. Kazał grać to grają - taka praca. Ale będę winił trenera bo nie wypuścił na najważniejszy dotąd mecz najsilniejszego składu a do tego zwlekał ze zmianami czekając nie wiadomo na co gdy wszystko się sypało. Prawdziwe życie to nie fifa, że sobie w trybie managerskim poeksperymentuję i jak mi nie wyjdzie to wczytam save. Nie uważam Montelli za słabego trenera. W zeszłym roku zrobił co do niego należało. Ale trener wystarczająco dobry dla Milanu w jednym z najczarniejszych okresów w jego dziejach nie jest trenerem najlepszym z możliwych w czasach prosperity. Oczywiście uznane nazwisko nie gwarantuje sukcesów. Ale zwiększa na nie szanse.
0
nokoments
nokoments
14 września 2017, 20:48
W pierwszym poście chcesz zwalniać trenera, a w odpowiedzi do mnie mówisz, że jeden słabszy mecz nie znaczy nic.
Więcej cierpliwości, zanim się zgramy kilka takich wpadek nas czeka. Zacznijmy wieszać psy na Montelli w zimie jak będzie lipa.
Poza tym gdyby miał szerszą ławkę w zeszłym roku, a zimowe okno nie było zablokowane przez closing, to myślę, że bylibyśmy nieco wyżej na koniec sezonu.
Poza tym lepiej raz dostać lanie 1:4, niż 4 razy po 0:1. Serio.
0
Majkel69
Majkel69
14 września 2017, 20:52
powtarzam bo chyba nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Piszę o jego zwolnieniu po słabszym meczu, ale nie przez słabszy mecz. Uważam, że będzie nas ciągnął w dół.
0
Vol'jin
14 września 2017, 21:44
tak przypomnę, że Fassone i Mirabelli wybrali Montellę przedłużając z nim kontrakt, równie dobrze mogli go odesłać na listę płac tak jak byli na nim Allegri czy Seedorf
1
Majkel69
Majkel69
14 września 2017, 21:47
nie przypominaj mi bo pamiętam - utknęliśmy z nim na jeszcze dłużej:/ jeśli jakiś błąd popełnili latem to ten...
0
Susanoo
Susanoo
14 września 2017, 18:56
W pierwszej linijce wdarła się literówka, zamiast "przez" powinno być "przed".
Edytowano dnia: 14 września 2017, 18:58
1







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI