HAKAN CALHANOGLU: "To był świetny mecz całej drużyny. Szybko wyszliśmy na prowadzenie, a potem dołożyliśmy kolejne gole. Tak na prawdę to po pierwszej połowie praktycznie zamknęliśmy mecz. Cieszę się ze zwycięstwa. Bardzo dziękuję Silvie i Kalinicowi, bo byli dzisiaj świetni i bardzo pomogli mi w grze. Pokazaliśmy, że jesteśmy zespołem i mimo bolesnej porażki z Lazio udało nam się szybko podnieść. To był wielki mecz. 3-5-2? Lubię to ustawienie. Po raz pierwszy zagraliśmy tak w Milanie, ale w środku pola czuję się znakomicie. Zawsze gram tam gdzie ustawia mnie trener".
Pewnie każdy z nas liczył na "większe" nazwisko niż Kalinić, ale widocznie bez LM było to niemożliwe. Trzeba się uzbroić w cierpliwość i trzymać kciuki, że Milan Montelli zakwalifikuje się do tych elitarnych rozgrywek, a wtedy będzie dużo łatwiej.