Milan w tym sezonie z pewnością nie będzie narzekał na duże przerwy między meczami. Rossoneri dopiero co rozgrywali swoje spotkanie w fazie grupowej Ligi Europy, a już w niedzielę podopieczni Vincenzo Montelli zagrają niezwykle ważny mecz w 4. kolejce Serie A. Na San Siro przyjeżdża niewygodne dla wielu zespołów Udinese.
Początek sezonu w wykonaniu popularnych Zebrette był nie najlepszy, a wręcz słaby. Na inaugurację podopieczni Luigiego Delneriego przegrali u siebie z z Chievo i na wyjeździe z beniaminkiem SPAL. Dopiero w ostatniej kolejce zawodnicy z Dacia Arena zdobyli 3 punkty pokonując Genoę, ale też nie bez problemów. Warto zaznaczyć, że drużyna z Ligurii przez niemal 70 minut grała w osłabieniu po czerwonej kartce dla wypożyczonego z Milanu Andrei Berolacciego.
W Udine nie ukrywają, że celem na ten sezon jest spokojne utrzymanie, ale włodarze bianconerich liczą, że ich zawodnicy włączą się do walki o górną połowę drugiej części tabeli. Na ten moment Udinese plasuje się na 12. miejscu.
Jeśli chodzi o absencje w drużynie gości to na San Siro na pewno nie zobaczymy kluczowego zawodnika w formacji obronnej, a więc Widmera, który wciąż leczy kontuzję. Po za stratą Szwajcara trener Udinese nie ma co narzekać na urazy zawodników i do Mediolanu na pewno przyjedzie niemal najmocniejszy skład. Za kartki pauzuje tym razem Pezzella.
W bramce drużyny prowadzonej przez Luigiego Delneriego na pewno stanie dobrze znany Scuffet. W obronie mają zagrać Samir, Nuytinck, Danilo i Larsen. Pomoc stworzą Beharmi, Lasagna, Barak, De Paul oraz gwiazda zespołu młodziutki Jakub Jankto. Na szpicy zagrać ma były piłkarz rossonerich, Maxi Lopez.
Jeśli chodzi o Milan to Vincenzo Montella ma trochę większy ból głowy. W piątek po południu gruchnęła dramatyczna wiadomość o zerwaniu więzadeł w kolanie u Andrei Contiego. Niestety młodego prawego obrońcy nie zobaczymy na murawie przez co najmniej pół roku. W pełni sprawny ciągle nie jest jeszcze Gustavo Gomez i bardzo wątpliwe, że Paragwajczyk dostanie powołanie na niedzielny mecz.
Prawdopodobnie w niedzielę zagramy znów trójką obrońców. W bramce oczywiście stanie Donnarumma. Tercet defensywny stworzyć mają Romagnoli, Musacchio i Bonucci. Nie wiemy jednak, kto zagra w pomocy. Pewniakami do gry wydają się być Rodriguez, Biglia i Kessie. Na ten moment bliżej pierwszego składu jest Hakan Calhanoglu, ale trener również myśli nad postawieniem na Giacomo Bonaventurę. Na prawej pomocy o miejsce w podstawie walczą Calabria i Abate, ale trener Montella prawdopodobnie postawi na doświadczenie. W ataku mają zagrać Suso i Kalinić, ale Chorwat ciągle rywalizuje ze zdobywcą tripletty w Wiedniu, a więc z Andre Silvą.
Udinese nie było łatwym przeciwnikiem w zeszłym sezonie i Milan dwukrotnie kończył mecze na tarczy. Najpierw w 3 kolejce przegraliśmy 0:1 na San Siro, zaś w środku stycznia rossoneri stracili 3 punkty ulegając na Dacia Arena 1:2. W tym meczu jedynego gola dla Milanu strzelił Jack Bonaventura, a kilka minut później doznał kontuzji, która wyeliminowała go z gry do końca sezonu.
Początek meczu 4. kolejki Serie A pomiędzy Milanem, a Udinese zaplanowano na niedzielę 17 września na godzinę 15:00. Arbitrem tego pojedynku będzie Marco Guida. Transmisji z tego meczu nie przeprowadzi żadna polska stacja telewizyjna.
PRZEWIDYWANE SKŁADY:
AC MILAN (3-5-2): Donnarumma – Romagnoli, Bonucci, Musacchio – Rodriguez, Kessie, Biglia, Calhanoglu, Abate – Kalinić, Suso.
UDINESE CALCIO (4-1-4-1): Scuffet – Danilo, Nuytinck, Samir, Larsen – Behrami – Lasagna, Barak, De Paul, Jankto – Maxi Lopez.
UDINESE: Scuffet; Larsen, Danilo, Nuytinck, Samir; Behrami; Barak, Jankto, Lasagna, De Paul; Maxi Lopez. All. Del Neri
Strzelcy: Romek, 2x Suso, 2x Kalinic, Silva (z ławki)
Wczoraj zagrał nieco ponad przeciętnie. Zrobił aż jedną akcje, którą spartolił Suarez.
Aż oczy bolą.
W poprzednim sezonie, gdy było u nas pełno ogórków ( Sosa, Vangioni, Lapa i inni), Eleven pokazywało nas prawie tydzień w tydzień. Teraz w nowej pace musimy czekać na transmisje.
Chyba w E11 zmienił się pion decydujący, który jest mniej łaskawy w stosunku do czerwono-czarnych.
A z tego co czytam na innych portalach i forach, to spora grupa Milanistów ma zamiar zrezygnować z usług tej stacji.
Ten De Paul ma teraz zakaz wjazdu na moje osiedle.