Massimiliano Mirabelli i Marco Fassone pracują nie tylko nad wzmocnieniami pierwszej drużyny. Latem Primaverę Milanu wzmocnili: Przemysłąw Bargiel, Tiago Dias, Sergio Sanchez oraz Jorgen Strand Larsen. Wspomniana dwójka nie zamierza jednak na tym poprzestawać i szuka kolejnych młodych i obiecujących zawodników, którzy w przyszłości mogliby stanowić o sile klubu.
Według włoskich mediów skauci Rossonerich wypatrzyli m.in. Andreasa Söndergaarda, szesnastoletniego golkipera występującego w Odense. Nawiązano już nawet kontakt z duńskim klubem, by ten wyraził zgodę na testy bramkarza. Kolejnym obserwowanym graczem jest rówieśnik, Söndergaarda, Lucas Romalho Ordonho, grający na co dzień w Recife. Oprócz Milanu zainteresowanie napastnikiem wyraża Sporting Lizbona. Ostatnim graczem wymienianym przez Włochów jest 16-letni napastnik Dinama Zagrzeb, Antonio Marin. Jego w swoich drużynach widziałoby wiele europejskich ekip, a kolejnych chętnych przyciąga wygasający latem kontrakt i możliwość pozyskania go za jedynie 200 tysięcy euro. Z kolei hiszpańskie media, a dokładniej Superdeporte, informują, iż włodarze Milanu szykują ofertę za talent z Valencii, Ferhata Cogalana. Turek urodzony w 2001 roku gra nominalnie na pozycji ofensywnego pomocnika.
Natomiast bliski stania się podopiecznym Gennaro Gattuso jest Niccolo Canalicchio. Szesnastoletni stoper był bliski transferu latem, ale wówczas nie udało się zamknąć transakcji. Włodarze Milanu są jednak po słowie ze swoimi odpowiednikami z Ternany. Strony ponoć osiągnęły już porozumienie i niebawem ma dojść do finalizacji przenosin Włocha do sektora młodzieżowego mediolańczyków.