Zdaniem portalu MilanNews, jedną z kluczowych rzeczy dla poprawienia obecnej sytuacji rossonerich, jest "odzyskanie" Giacomo Bonaventury oraz Suso. Włoch oraz Hiszpan tym razem nie dostali powołania do swoich reprezentacji narodowych i okres poprzedzający derby Mediolanu przepracują w Milanello. Jak podkreśla wspomniany portal, przy dalszym kontynuowaniu w ustawieniu 3-5-2 cięższe zadanie stoi przed byłym piłkarzem Liverpoolu. Musi on bowiem zaadaptować się do nowej pozycji - porzucić prawe skrzydło kosztem gry na szpicy bądź tuż za plecami wysuniętego napastnika. W poprzednim sezonie Suso zanotował 11 asyst, natomiast Bonaventura 6 - najwięcej w całej drużynie. Ponadto gracze ci dorzucili odpowiednio 7 i 5 bramek. Warto podkreślić, że "Jack" zaliczył tak naprawdę tylko połowę rozgrywek, gdyż pod koniec stycznia doznał kontuzji, która wykluczyła go z gry aż do wakacji.
Według La Gazzetta dello Sport, Bonaventura oraz Suso mają duże szanse znaleźć się w wyjściowej jedenastce Milanu na mecz z Interem.
- przy 3-5-2 nie ma miejsca dla Suso i Jacka i grają na dziwnych pozycjach, Jack upychany w środku, Suso na fałszywej 9tce... Boriniego pcha się na wahadło, mimo że przyszedł jako zmiennik dla Suso i Jacka na skrzydła. Calhanoglu też nie gra na swojej pozycji.
- przy 4-2-3-1 niby zmienników nie ma, ale zawsze można wrzucić Boriniego za Suso/Jacka i w razie draki jak Hakan nie będzie mógł grać wrzucić 2 napastnika i grać 4-4-2 (Jack,Kessie,Biglia,Suso-Silva,Cutrone).
I ja osobiście uważam, że przy tej 2 opcji mniej tracimy mimo wszystko.
Gra 3-5-2 bo nie mamy zmienników na 4-2-3-1 to trochę jak mieć w garażu Mercedesa ale jeździć VW bo do mietka nie mamy części zamiennych a przecież VW jeździ gorzej.
3-5-2 Montella stworzył tylko po to żeby upchać 3 najlepszych stoperów do składu.
Borini - Mussachio - Bonucci - Rodriguez
Kessie - Biglia
Suso - Calhanoglu - Bonaventura
Andre Silva