rafal996 (ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-08-11)
20 marca 2012, 13:47
Bywało gorzej, ale bywali też łatwiejsi przeciwnicy. Ten mecz gramy na terenie niepokonanego w tym sezonie zespołu, który w lidze jest tuż za naszymi plecami, a spotkanie zaczynamy z dwoma bramkami w plecy. Widzę tylko dwa wyjścia - albo wściekły, zacięty Milan grający na 120% wszystkimi dostępnymi siłami, albo odpuszczamy i skupiamy się na pozostałych rozgrywkach. Nie ma wyjść pośrednich, że może na pół gwizdka też się uda. Nie uda się.
Czy będą gotowi na Romę to się okaże, lepiej żeby spokojnie trenowali i Boateng i Robinho, bo najważniejsze by byli dostępni na mecz w Lidze Mistrzów.
Powoli zaczyna mnie martwić problem Van Bommela, ostatnio był w świetnej formie, a te bóle przypominają mi (odpukać by to się nie stało) kontuzję Nesty, która się ciągła tyle czasu..
Zapowiada się jutro fantastyczne widowisko w Turynie. Nasi się zepną i oby byli bardziej skuteczni niż zwykle, bo jutro możemy mieć 3 stuprocentowe okazje i najlepiej gdyby co najmniej 2 nich znalazły drogę do siatki Juve.
No co ty Allegri gadasz? Amelia jak zagra to na bramce? :) Ważne, że ma poczucie humoru. Tylko żeby to nie oznaczało zbyt dużej dekoncentracji, bo ten dwumecz jest jak najbardziej do wygrania.