Przed meczem Milanu z AEK Ateny, dla stacji Sky następująco wypowiedział się dyrektor sportowy rossonerich, Massimiliano Mirabelli: "Jest Montella, który musi uczyć drużynę. Mamy świadomość, że obecna chwila nie należy do pozytywnych. Wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo, ale wiemy też, że posiadamy znakomity zespół z silnymi młodymi zawodnikami. Musimy tylko odnaleźć osobowość drużyny. Nie podoba mi się, kiedy Milan przegrywa. W minionym okresie widzieliśmy niektóre dobre rzeczy, a potem nie pojawiliśmy się w Genui, zeszliśmy z boiska w 70. minucie z Romą i nie było nas w pierwszej połowie z Interem. Na to wszystko Milan nie może sobie pozwolić. Pracujemy także nad tym, aby uświadomić ten zespół o jego sile. Milan to drużyna, która będzie dawała za każdym razem najwięcej reprezentantów. Chcę powiedzieć, że to poważna grupa. Musi szybko stać się drużyną. Czas przeznaczony Montelli? Każdy z nas ma czas, nie tylko Montella, ja też. Mamy go wszyscy. Ten Milan został stworzony ze wzięciem pod uwagę całego ryzyka. Chcieliśmy dać trenerowi grupę silnych młodych zawodników, by skonstruować dobrą przyszłość. Właściciele nie są oddaleni, znajdują się bardzo blisko. Robią dla nas wszystko, co najlepsze. Czas to obserwator każdego. Zagrożenie Montelli? To ryzyko naszej pracy i słusznie, że istnieje. To zrozumiałe, że nawet wielcy szkoleniowcy nie odnosili wyników w rok. Wiemy, jaki jest nasz projekt, wiemy, że za nami trzy mecze, a przed nami trzydzieści. W tych pozostałych spotkaniach musimy stanowić taki zespół, jakim Milan musi być. Z szacunkiem do wszystkich, bez strachu do nikogo. Trzeba to zrównoważyć na boisku i trochę nastraszyć rywala".