Carlo Pellegatti, dziennikarz Premium Sport doskonale zorientowany w temacie Milanu, tymi słowami wypowiedział się w kwestii trenera przygotowania fizycznego, którego klub wciąż nie zatrudnił: "Według dyrektorów Milanu, zespół płaci za niewłaściwe przygotowanie fizyczne. Dotyczy to zwłaszcza mniej młodych zawodników, a jeden z nich to Lucas Biglia. Fassone i Mirabelli orientują się w tej sprawie i skłaniają się ku Mario Innaurato, który musi jednak wcześniej zwolnić się z reprezentacji Wybrzeża Kości Słoniowej, oczekującej na ostatni mecz w kwalifikacjach do mistrzostw świata. To trener dobrze znany przez Francka Kessiego - w kadrze jest on pierwszym współpracownikiem selekcjonera Wilmotsa. Spotkał go także Biglia w czasach swojej gry w Anderlechie. Milan musi biegać więcej, zwłaszcza w kolejnych meczach do końca pierwszej rundy, kiedy zostaną wyciągnięte wstępne wnioski z pracy Montelli. Trener ten z kolei, wykluczając katastrofy w meczach z AEK i Sassuolo, wydaje się trzymać solidnie na ławce rossonerich".
Każdy kto ma chociaż minimalną wiedzę na temat piłki nożnej doskonale zdaje sobie sprawę jak ważne są treningi i przygotowanie fizyczne.. tu nie chodzi tylko o to aby tyrać jak konie i zapierniczać po 20 km na każdym treningu, a później zjechać drużynę przed początkiem sezonu.. budowanie kondycji to ważna sprawa ale to naprawdę mało ważne przy tym co wyprawia trener.
Główne chodzi o tempo i intensywność, a dokładniej - szybkie podania, granie z pierwszej piłki, dynamiczne schematy, tego nie ma! Ja niejednokrotnie oglądałem treningi Milanu na "live" i niedowierzałem, jakieś gierki dziadki na stojąco, rozruchy, truchciki co to kuźwa jest?
W całej kampanii sezonowej w lidze rozgrywamy 38 meczy, to daje gdzieś 56 godzin na boisku czyli dwa dni, a przy rotacji Montelli to każdy zawodnik zagra nie 3.5 tys minut a 2-2.5 tys.. czyli tak mniej/więcej półtorej dnia na boisku przez cały rok..... tylko półtorej/dwa dni. To nie na lidze zawodnicy łapią formę i zgrywaja się ze sobą, o nie, nie kochani.. to wszystko magia treningów, tam zawodnicy rozwijają się, budują formę, zgrywają się i budują atmosferę w szatni.. a raz na tydzień podczas tych 90 minut mają wyjść i pokazać owoce swojej pracy, na meczu nie ma miejsca na naukę. Montella robi do dupy treningi i za to powinien polecieć ze stołka..
Niektórzy tutaj ciągle pod każdym postem naskakuja na wybory Montelli dotyczące zawodników i formacji, a dobry przygotowany obecny skład, niezależnie czy w 3-5-2, czy w 4-3-3 powinien dominować i grać dobrą piłkę.. bo niemożliwe jest, to wykracza poza ludzki rozum, że Bonuucci zapomniał jak się gra, że Kessie póki mentalnie świeżo po transferze grał piłkę "palce lizać" a z każdym dniem w Milanie forma tego zawodnika gaśnie to samo Andre Silvy.. tu nie chodzi już o wyniki, potencjał tej drużyny jest ogromny, a jest niemiłosiernie marnowany. Naprawdę możemy sobie zająć nawet to miejsce w pierwszej trójce, będę niestety za zwolnieniem tego trenera, jestem święcie przekonany, że trener typu Conte wycisnąłby znacznie więcej..
Forza Milan!