Bonucci się przebudził, więc teraz kolej na Biglię. Jack musi z kolei wrócić na skrzydło, ale Montella niedługo wystawi go na środku obrony...

A oglądałeś mecze Lazio w poprzednich sezonach, czy Biglie kojarzysz tylko w koszulce Milanu.Argentyńczyk w poprzednich sezonach był najtępszym piłkarzem Lazio, ich kapitanem. Zresztą od kilku lat jest nietykalny w reprezentacji Argentyny, selekcjonerzy co chwilę się zmieniają, on gra. Montolivo od czasu złamania nogi w meczu z Irlandią przed MŚ 2014 nigdy nie pokazał poziomu z Fiorentiny. Biglia podobnie jak Bonucci nie zapomniał jak się gra w piłkę, to są piłkarze, którzy mają taką jakoś że prędzej czy później odpalą(lepiej prędzej). Cały czas twierdze że sprawa rozbija się o przygotowanie fizyczne. Jeśli nie jesteś gotowy na 100% zaczynasz się wahać, podejmować złe decyzje, często jesteś spóźniony. Biglia w formie to o trzy klasy lepszy piłkarz od Montolivo w formie, zostały spaprane przygotowania do sezonu, ogólnie wszyscy oprócz Suso źle wyglądają, ale Hiszpan opiera się głównie na technice, więc braków fizycznych tak po nim nie widać. Musimy czekać, ile nie wiem. Montellę pewnie trzeba będzie pożegnać, ale nowy trener nie spowoduje od razu że zaczniemy zapieprzać, nie wlejesz paliwa, nie pojedziesz. Poza tym jak ma przyjść Gattuso albo jakiś Mazzari, to już naprawdę przemęczmy się z Vincenzo to końca sezonu i w lecie weźmiemy Conte(to że odejdzie z Chelsea jest według mnie pewne). I tak na koniec do Ciebie i wszystkich którzy biją w Montellę i nie tylko jak w czambuł. Jak możecie pisać przed meczem że życzycie Milanowi porażki, to jesteście w końcu kibicami Milanu, czy antyfanami Montelli. Po przegranych meczach ok można oceniać sytuację, można się domagać zwolnienia trenera, ale dopóki Montella będzie trenerem Milanu życzę mu samych zwycięstw, aktualnie dobro Montelli jest dobrem Milanu. Zresztą to samo tyczy się Kalinica i każdej osoby związanej z Milanem należy im się szacunek

Wole Montolivo , przynajmniej pilke potrafi odebrac.

Pomimo tego, że Montolivo zagrał dobry mecz to i tak usiądzie na ławce bo grać musi Biglia.