Przed nami ostatni tegoroczny akcent w wykonaniu Milanu w Lidze Europy. Sytuacja w tabeli sprawia, że wyjazdowe spotkanie z chorwackim HNK Rijeka będzie już miało wyłącznie charakter czysto prestiżowy. Rossoneri wygrali już bowiem swoją grupę, zaś ekipa z Bałkanów nie ma nawet iluzorycznych szans na awans do kolejnej fazy.
Mediolańczycy liczą sobie 11 punktów, a więc o 4 więcej od AEK Ateny i po 7 od Austrii Wiedeń i właśnie drużyny najbliższego rywala. W ostatniej kolejce Austriacy i Grecy zmierzą się w bezpośrednim meczu o awans z 2. miejsca, zaś Chorwaci nie mają możliwości włączyć się w tę rywalizację z powodu gorszego bilansu starć bezpośrednich z tymi przeciwnikami.
Rijeka to ubiegłoroczny zwycięzca chorwackiej 1. NHL. Teraz jednak, po 18 kolejkach bieżącej kampanii, zajmuje dopiero 4. miejsce w tabeli mając na koncie 29 punktów i tracąc aż 15 do liderującego Dinama Zagrzeb. W sobotę najbliższy przeciwnik Milanu uległ na własnym terenie 1:2 Hajdukowi Split.
Najlepszym strzelcem HNK na krajowym podwórku jest brazylijski napastnik Heber Araujo, autor ośmiu trafień. W Lidze Europy natomiast trzech zawodników zanotowało po dwa trafienia i żaden nie wybił się na indywidualne prowadzenie w wewnątrzklubowej klasyfikacji najskuteczniejszych piłkarzy.
Ekipa Il Diavolo przystąpi do starcia na Bałkanach rozbita po niedzielnej kompromitacji w Serie A. Żaden kibic Milanu nawet w najczarniejszych snach nie przypuszczał, że drużyna nie zdoła pokonać na wyjeździe absolutnego ligowego outsidera, Benevento. Remis 2:2, zapewniony gospodarzom w doliczonym czasie gry dzięki trafieniu ich bramkarza, wprowadził jeszcze więcej rozpaczy w i tak już mocno minorowe nastroje mediolańskiej ekipy.
Trener Gennaro Gattuso zdecyduje się posłać do gry z HNK kilku piłkarzy, którzy w ostatnim czasie otrzymywali mniej szans w lidze. Mowa tu przede wszystkim o dwójce młodych napastników – Andre Silvie i Patricku Cutrone. Tradycyjnie w obecnej edycji Ligi Europy, Portugalczyk i Włoch prawdopodobnie wybiegną razem w wyjściowym składzie zespołu rossonerich.
Szansę złapania minut otrzyma też powracający po kontuzji Lucas Biglia. Awizowany jest również występ Manuela Locatellego, a szansę na lewej flance otrzyma Luca Antonelli. Na murawie ujrzymy także m.in. Marco Storariego, Gabriela Palettę czy młodego Niccolo Zanellato.
Jeżeli chodzi o nieobecności, z gry w Rijece wykluczeni są Hakan Calhanoglu, Jose Mauri, Gustavo Gomez oraz Andrea Conti. Wszyscy zmagają się z mniejszymi bądź większymi kontuzjami. Dodatkowo powołań nie otrzymali tacy piłkarze jak Gianluigi Donnarumma, Ricardo Rodriguez, Franck Kessie, Fabio Borini, Giacomo Bonaventura, Suso i Nikola Kalinić.
Poprzednie starcie rossonerich z ekipą z Chorwacji to oczywiście końcówka września bieżącego roku i pojedynek z HNK na San Siro. Potyczka ta miała niesamowity przebieg – pomimo spokojnego prowadzenia gospodarzy 2:0, w samej końcówce goście doprowadzili do stanu 2:2, by rzutem na taśmę stracić jeszcze decydujące trafienie za sprawą gola Patricka Cutrone tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego.
W czwartek około godziny 23:00 zapadną już wszystkie rozstrzygnięcia jeżeli chodzi o potencjalnych, nierozstawionych rywali Il Diavolo w 1/16 finału europejskich rozgrywek. Do losowania dojdzie w najbliższy poniedziałek o godzinie 13:00 w Nyonie.
Mecz 6. kolejki grupy D Ligi Europy pomiędzy HNK Rijeka a AC Milan, rozpocznie się w czwartek, 7 grudnia o godzinie 19:00 na Stadionie Rujevica. Jako arbiter główny potyczkę tę poprowadzi Istvan Vad z Węgier. Transmisję na żywo zapowiada polska stacja telewizyjna TVP Sport.
PRZEWIDYWANE SKŁADY:
HNK RIJEKA (4-2-3-1): Prskalo - Vesović, Zuparić, Elez, Zuta - Bradarić, Males - Kvrzić, Misić, Heber – Gavranović
AC MILAN (3-5-2): Storari - Zapata, Paletta, Romagnoli - Calabria, Locatelli, Biglia, Zanellato, Antonelli - Cutrone, A. Silva