MARCO STORARI: "To był mecz trudny do zinterpretowania, ponieważ zagrało dziesięciu spoza podstawowego składu. Przykro mi, ale dzisiaj nawet nie byliśmy niebezpieczni pod bramką rywala. Oni oddali dwa celne strzały i zdobyli dwa gole. Nie przejmuję się, wybory były słuszne, wielu zawodników musi skupić się na kolejnym meczu i go przygotować. Jak pokonać ten moment? Nie używamy słowa pech, ponieważ w to nie wierzymy. Mamy nadzieję zdobyć trzy punkty najszybciej jak to możliwe. Gattuso? Powiedzieliśmy mu, że jest nam przykro i jesteśmy wkurzeni, bo przegrana to zawsze zło i nie możemy się do tego przyzwyczaić. Widzę ufną drużynę, która dobrze pracuje, która pragnie spisywać się dobrze i w niedzielę na pewno zaliczymy wielki występ. Wygrana z Bologną jako punkt zwrotny? Trzeba zagrać po męsku i pokazać pragnienie zwycięstwa. Jestem pewny, że przy występie tego rodzaju możemy zwyciężyć. Wiem, że jest to pragnienie. Pozostaję spokojny".