gorylmagila (ostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-04-15)
24 marca 2012, 04:50
Droga przecież jest owiele prostsza. Należy zadać sobie pytanie kto jest odpowiedzialny za przygotowanie fizyczne zawodników ? Odpowiedź pan Y oraz jeszcze parę innych osób. Idziemy do nich i prosimy o wyjaśnienie dlaczego jest tyle kontuzjii. Prosimy o szczegółową rozpiskę, udajemy się do zaufanej osoby i prosimy o dogłębną analizę. Po zrobieniu analizy prosimy o raport. W potencjalnym raporcie wynika to i tamto. Z wnioskami idziemy do trenera i prosimy o wyjaśnienie jeśli będą jakieś niejasności lub błędy, które powodują tyle urazów u naszych zawodników.
0
Blady19921002 (ostatnio aktywny: Więcej niż 9 miesięcy temu, 2024-08-18)
Zaczyna się coś czego obawiam się przy okazji przejęcia Milanu przez Berlu z powrotem... czyli zajmowaniem się rzeczami, które raczej do niego nie należą...
Musiał być jakiś błąd w czasie okresu przygotowawczego, przecież to niemożliwe, że tyle kontuzji wzięło się znikąd... A Berlu przyszedł na jeden mecz i już zaczyna się doradzanie trenerowi.
Trzeba obiektywnie przyznać iż jest to najgłupsza sugestia Bungasconiego. W ostatnim czasie oczywiście.
0
Abyss (ostatnio aktywny: Więcej niż dwa tygodnie temu, 2025-04-20)
23 marca 2012, 19:51
Coś w tym jest. Kontuzje nie biorą się od tak sobie, zresztą w tak wysokim stopniu to naprawdę jest tajemnicze. Trzeba wyjaśnić przyczyny owych urazów i szybko wprowadzić działania profilaktyczne.
Ta wypowiedź przeszła już tyle tłumaczeń, że nie a co się dziwić że może dziwnie brzmieć. Aczkolwiek ja również uważam, że jest coś nie tak w metodach przygotowawczych. Za dużo tych kontuzji było.
Pamiętajcie, że to co powie Silvio i trafia do mediów to półprawdy i trzeba doszukiwać się czy to faktycznie powiedział czy nie i jeszcze ważne kto przytaczą tą wypowiedź czy rzetelniejsze źródło (La Gazzetta dello Sport) czy mniej rzetelne (Tuttosport, Corriere della Serra) Fakt faktem jak Silvio oficjalnie obejmie urząd El Presidente ponownie to Allegri łatwego życia nie będzie miał z prezesem-trenejro Berlusconim :)
nie wydaje mi się by Max był na tyle glupim szkoleniowcem by nie wiedzial kiedy trzeba odpocząc a kiedy nie.... zresztą napewno dzień o meczu nie maja cięzkich zajęć...w sumie są tam szpece od przygotowania fizycznego i wiedzą co robić....Berlu zajmij się tranferami.