Mamy Boże Narodzenie, a Milan wykonuje lipcowe przygotowania - pisze Il Corriere della Sera. Jak przedstawia dziennik, trener Gennaro Gattuso jest bardzo przejęty dyspozycją fizyczną drużyny, od której mniej kilometrów przebiegło w całej lidze wyłącznie Torino. W tym celu szkoleniowiec nie zabrał wielu piłkarzy na czwartkowe spotkanie w Rijece, aby ci mogli mocniej popracować w Milanello. Przez cały październik w zespole nie było trenera przygotowania fizycznego, a poprzedni szkoleniowiec, Vincenzo Montella, marginalizował znaczenie tej kwestii w swoim planie działania. Według Gattuso, odbija się to teraz czkawką i szczególnie negatywnie rzutuje na postawę zespołu. Jak zaznaczył Rino podczas konferencji prasowej przed pojedynkiem z Bologną, jego piłkarze potrzebują co najmniej miesiąca, aby można było ujrzeć efekty wdrożonego planu. Planu, który zazwyczaj wykonuje się w lipcu...