Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Fassone: "Nie wykluczamy wejścia nowych udziałowców. Wymagania UEFA trudne do spełnienia"

11 grudnia 2017, 16:37, Ginevra Aktualności
Fassone:

Marco Fassone był gościem Radio Rai. Oto jego wypowiedzi:

"Trudne chwile? Czy już wyszliśmy z ciemnego tunelu? Na razie jest zbyt wcześnie, by to stwierdzić. Spodziewam się, że grudzień będzie ciężkim miesiącem ze względu na zmianę trenera. Często zmiana nie daje natychmiastowej, widocznej poprawy".

"Zmiana trenera? Nigdy nie wiadomo, czy jest niezbędna i kluczowa. Kiedy podejmujesz taką decyzję, nigdy nie wiadomo, co się wydarzy. My ją podjęliśmy, bo widzieliśmy, że jesteśmy zbyt niemrawi, jak na założenia naszego planu. Miejmy nadzieję, że mieliśmy rację".

"Tabela? To jasne, że martwi nas strata w tabeli, bo naszym celem było miejsce w pierwszej czwórce. Myśleliśmy, że mamy w nogach 70 punktów, aby awansować do Ligi Mistrzów, ale nasi rywale mocno poszli do przodu".

"Dobrowolne porozumienie? Należy przypomnieć, że staramy się o dobrowolne porozumienie, aby uniknąć sankcji, gdyż spełnienie warunków UEFA jest niemożliwe. Jest kilka wymagań, których nie jesteśmy w stanie wypełnić. Pierwsze z nich to doprowadzenie do końca operacji refinansowania przed podpisaniem dobrowolnego porozumienia. Drugie jest związane z gwarancjami bankowymi. Takie podejście powinno martwić nowych akcjonariuszy w innych klubach. Mamy nadzieję, że UEFA odniesie się pozytywnie do naszej propozycji. Jeśli tak się nie stanie, inni, którzy będą próbowali pójść naszym śladem, będą mieli świadomość, że droga jest mocno utrudniona. Wciąż jeszcze próbujemy zachować optymizm w oczekiwaniu na odpowiedź. Co ryzykuje Milan w przypadku odmowy UEFA? Znaleźlibyśmy się w gronie klubów, które nie przestrzegały reguł, co oznacza ewentualne sankcje i restrykcje sportowe w kolejnych latach".

"Sprzedaż ważnego gracza? To nie zależy od umowy z UEFA. Jeśli Milan nie osiągnie oczekiwanych przychodów, w tym również tych przewidzianych za udział w Lidze Mistrzów, będziemy musieli zrewidować naszą strategię dotyczące mercato. Ewentualny udział w Lidze Europy oznacza 30 mln mniej planowanych przychodów, a zatem 30 mln mniej do dyspozycji na transfery. Możemy więc także zdecydować o sprzedaży piłkarza, aby zwiększyć budżet na mercato".

"Gattuso? Trener swoją pasją potrafi zawsze zmotywować zespól - i w momencie euforii, i w momencie zwątpienia. Wczoraj wieczorem był naprawdę bardzo zdeterminowany. Między nim a drużyną wytworzyła się wspaniała relacja. Zawodnicy są bardzo zgodni i zgrani w wypełnianiu jego poleceń. Temu Milanowi może brakować wielu rzeczy, ale na pewno nie determinacji i woli walki zaszczepianej przez trenera".

"Właściciele? Z tego, co ja wiem po rozmowach z właścicielami, projekt pana Li i jego chińskiej grupy jest bardzo długoterminowy. Możliwe, że w przyszłości, w zależności od chińskich regulacji rządowych, będą mogli dołączyć inni wspólnicy z Chin. Nie widzę żadnych szczególnie ciemnych chmur nad przyszłością klubu. Właściciele dokonali ogromnej inwestycji, na ponad miliard euro, z tego większość została zainwestowana we Włoszech".

"Mercato? Nieudane zakupy? Wszystkie bym powtórzył, ale to nie oznacza, że naszym zdaniem nie popełniliśmy żadnych błędów. Jest kilka rzeczy, których dziś byśmy nie powtórzyli. To nie dotyczy jednak piłkarzy. Jest kilku, którzy prezentują się poniżej możliwości, ale to niemożliwe, żeby gracze jak Bonucci czy Biglia zapomnieli, jak się gra w piłkę".

"Liga Europy? To oczywiste, że chcielibyśmy pójść śladem Manchesteru United. Ten puchar jest jedynym, którego brakuje w naszej gablocie. Poza tym ze względu na dystans do czołówki w tabeli chcemy spróbować. Wiemy, że są drużyny od nas silniejsze, ale do gry wrócimy w lutym, kiedy Gattuso będzie miał już czas popracować nad mechanizmami drużyny".

"Zespół? Milan słaby i niedający się oglądać? Były takie mecze, w których graliśmy bardzo słabo, nie ma sensu temu zaprzeczać. Sądzę jednak, że drużyna nie jest słaba i że ma silne indywidualności. Wczoraj przynajmniej przez godzinę grała bardzo dobrze. Wierzę, że zmierzamy w kierunku stworzenia zespołu, który zawsze daje z siebie wszystko i chce swoją grą przekonać do siebie także kibiców".

"Mirabelli - Gattuso? Dobrze się rozumieją i jestem przekonany, że będzie to korzystne dla Milanu".

"Bonucci? Idzie mu coraz lepiej. Paradoksalnie przerwa w grze spowodowana wykluczeniem wyszła mu na zdrowie. Mógł przemyśleć swoje wcześniejsze występy. W tej chwili czuje się dobrze, jest w dobrej formie fizycznej, a mentalnie znów jest prawdziwym liderem, którego wszyscy w szatni uznają. Niewiele brakuje, aby wrócił Bonucci, którego wszyscy znamy".

"Letnie mercato? Czy kupiliśmy zbyt wielu graczy? To możliwe. W lecie rozważaliśmy wiele opcji. Ostatecznie Mirabelli i Montella zakomunikowali mi, że chcą zrobić wielką zmianę i zatrzymać tylko 5-6 graczy. Taka zapadła decyzja, przy czym mieliśmy świadomość, że w pierwszych miesiącach ciężko będzie stworzyć prawdziwą drużynę. Sądziliśmy, że na początku będzie trudniej, ale z czasem powinno być coraz lepiej. Straciliśmy po drodze 5-6 punktów, które trudno będzie odrobić pod kątem zbliżenia się do czwartego miejsca.

"Ustawienie? Decyduje trener, ma tutaj pełną dowolność".

"Sytuacja finansowa? Czytam wiele artykułów, które sieją niepokój, ale klub ma obecnie 120 mln euro długu, a to relatywnie niska kwota, którą na wiosnę chcemy uregulować. Nie ma żadnego szczególnego napięcia w klubie. Gdyby udało się osiągnąć trochę lepsze wyniki, mielibyśmy nieco więcej powodów do uśmiechu, niż do tej pory".

"Gattuso to ryzykowny wybór? Mam nadzieję, że nic nie ryzykujemy, to nie jest żaden zakład. W poprzednich tygodniach wiele o tym rozmawialiśmy z Mirabellim, który często obserwował Rino w tygodniach poprzedzających zwolnienie Montelli. To nie jest początkujący trener. Nie jest też jedynie byłym graczem awansowanym do pierwszej drużyny w roli trenera. Miejmy nadzieję, że nie jest to ryzyko i że Rino osiągnie sukces, spełniając swoje marzenia".


R E K L A M A





28 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
camlab73
camlab73
11 grudnia 2017, 23:38
PS. 2: Gattuso w meczu z Bolonią: After Donnarumma didn't start up an attack quickly enough, Gennaro was caught on the touchline screaming, "If you do not do what I tell you, I will destroy you" at the 18-year-old stopper.
0
Ginevra
Ginevra
12 grudnia 2017, 00:13
Jak się Anglicy biorą za tłumaczenie, to ręce opadają... GG powiedział, że jak nie będą robić tego, co każe, to ich na treningach sponiewiera w tym tygodniu. Pewnie to był żart. Ot i cała afera...
2
camlab73
camlab73
12 grudnia 2017, 11:29
Zgodzę się, że tłumaczenie nie do końca oddaje sytuacji, bo Gattuso miało chodzić o to, że "zniszczy go w tygodniu" co miało znaczyć treningi, ale czy to były żarty nie sądzę. Gattuso w furii krzyknął to do Donnarrumy kiedy Milan naprawdę miał dużą spinę z wynikiem.
0
Ginevra
Ginevra
12 grudnia 2017, 13:50
Ale to nawet nie było do Donnarummy... "Dziennikarzom" się wydaje, że coś rozumieją i wyrywają zdanie z kontekstu, żeby zrobić aferę. Słabe to. Być może Rino głośno pomyślał :P
1
jasiom22
jasiom22
11 grudnia 2017, 20:25
Jezeli juz... to może lepiej było by sprzedać Kalinicia niż Silvę, Biglie zamiast Calhanoglu... osobiscie nie obraziłbym się też na podmianę Gigio na Perina... na tej "podmiance" można by rozwiązać problemy finansowe na kilka lat w przód... i nie było by szansy na komin płacowy via Riola.
1
grzesiekpl88
grzesiekpl88
11 grudnia 2017, 21:33
Moim zdaniem lepszy jest Skorupski. Dużo tańszy a na linii na pewno nie odstaje Perinowi.
2
PanX
PanX
11 grudnia 2017, 21:51
Perin gra, Skorupski grzeje ławę. Sprowadzanie rezerwowego do roli pierwszego golkipera nie jest za dobrym pomysłem.
3
camlab73
camlab73
11 grudnia 2017, 23:40
Ale Perin przecież właśnie był do wyciągnięcia za grosze. Fassone miał już gotową umowę czekającą na podpis gdyby Donnarruma nie przedłużył kontraktu z Milanem i to była wręcz śmieszna kwota jaką chcieli za Perina.
1
Rafalzki
Rafalzki
12 grudnia 2017, 09:21
wszyscy tutaj macie trochę racji, Skorupski chyba potrzebuje nowego klubu bo bronić potrafi, Perin jest świetny ale szklanka z niego niestety... Jeśli dojdzie do sprzedaży Gigio a Buffon przedłuży karierę o kolejny rok to pewnie Szczęsny będzie szukał nowego klubu...
0
Rafalzki
Rafalzki
12 grudnia 2017, 09:23
co do sprzedaży napastnika to nie mam żadnych wątpliwości, że pożegnać powinniśmy Kalinica, lepszy już nie będzie, a Silva i Cutrone są rozwojowi i już pokazali, że grać potrafią i przy okazji są uniwersalni bo spokojnie każdy z nich może też zagrać w miarę przyzwoicie na skrzydle i potrafią grać kombinacyjnie. Kalinic póki co potrafi w tym sezonie zgrać głową jedną piłkę na sto i to tyle...
0
camlab73
camlab73
11 grudnia 2017, 19:07
PS. Calciomercato napisało, że Mario Balotelli może wrócić do Milanu :)
0
Presidente
Presidente
11 grudnia 2017, 19:15
sprecyzujmy - calciomercato.it, a to jest jeszcze mniej wiarygodne niż calciomercato.com :) Chociaż czy można mieć mniejszą od zerowej?
2
Rafalzki
Rafalzki
12 grudnia 2017, 09:25
chyba na zakupy może wrócić :P
0
camlab73
camlab73
11 grudnia 2017, 19:02
No panie Fassone, plan się rypnął przez Montellę i jego problemy z przygotowaniem fizycznym drużyny. Ale po nim też zostają takie kwiatki jak Kalinić z 7 na plecach i sporym kontraktem. Ciężko winić Fassone za transfery, teraz łatwo się mówi ale wówczas- w wakacje- wydawały się genialnym stosunkiem ceny do jakości piłkarskiej jaką mogą wnieść. Niektórzy mówią, że "mogliśmy kupić 3 porządnych graczy zamiast 11 średnich", a ja się pytam kto porządny chciał przyjść do Milanu? Fabregas? Morata? James? Wszyscy jakoś odwrócili się na pięcie. Został jedynie Aubameyang- za którego trzeba byłoby dać 80 milionów i dać mu kosmiczną, największą w Serie A pensję, a to też jest humorzasty gwiazdor. I nie, skład z poprzedniego sezonu nie był wystarczający. Szkoda tylko odejścia Kucki, reszta to przecież był zlepek wypożyczeń (Fernandez, Pasalić, Deulofeu, Ocampos) i zawodników pokroju Genui (Poli, Bertolacci, Honda, Sosa, Vangioni). Szkoda byłoby jedynie Bakki, ale przypominając sobie jego "zaangażowanie" w zeszłym sezonie już inaczej patrzy się na sprawę. Zostali ci, którzy faktycznie prezentowali jakość- Donnarruma, Romagnoli, Bonaventura, Suso, Cutrone, no i kilku rezerwowych czyli Storari, Abate, Calabria itp.

Jedyne pretensje do Fassone i Mirabellego można mieć o zatrudnienie Gattuso- ale trzeba wierzyć, że są bardziej kompetentni i widzą więcej niż kibice, żeby takie decyzje podejmować. Może faktycznie nie było żadnego innego sensownego trenera który zgodziłby się objąć drużynę Milanu.
Edytowano dnia: 11 grudnia 2017, 19:02
5
koeman_83
koeman_83
11 grudnia 2017, 19:35
Co ty piszesz. Przyszedł Bonucci topowe gracz. Myślisz że trudno było o inne tego typu transfery. Milan to marka. Wystarczyło ściągnąć Bonucciego jako pierwszego potem poszłoby z górki gdyby inni widzieli że jest kasa i pomysł. Ale nie mamy za to Boriniego Biglie czy Kalinica. Ci gracze gwarantują co najwyżej politowanie lub walkę o 6 lub 7 miejsce w tabeli....
0
koeman_83
koeman_83
11 grudnia 2017, 19:47
Jakoś zarząd nie miał problemu żeby dać najwyższą pensję w Serie A innemu "humorzastemu gwiazdorowi" - Bonnuciemu. Za 2-3 sezony kibice będą nazywać Leo "pijawką" tak jak to było z Bonerą i Mexesem. koeman_83 - 30 letnie "zgniłe jajko" którego Juventus się z uśmiechem pozbył ze swojej szatni to żadna zachęta dla innych zawodników.
0
Jacek 81
Jacek 81
11 grudnia 2017, 19:52
Nie przyszliby inni, Bonucci przyszedł bo musiał odejść z Juventusu a nie chciał opuszczać Włoch. A co do Mercato do zostało zawalone ( zawodnicy zostali źle dobrani do siebie) i nie można wszystkiego zwalać na Montellę i na przygotowanie fizyczne - choć na pewno nie jest najlepsze. CO do tego zdania, że Montella chciał, żeby zostało tylko 5-6 zawodników to pogrążą duet F&M po całości. Od czego są dyrektorzy w naszym klubie?? To oni powinni kreować politykę kadrową, oczywiście trener powinien mówić kogo potrzebuje, ale to sztab dyrektorski powinien decydować co i jak ostatecznie. Trzeba było do koptować do poprzedniego skład 4 porządnych grajków ( nie mówię tu o gwiazdach bo one by nie przyszły na 100%, nie ma co się łudzić) i później co okienko dokupywać lepszych. atak na kupywaliśmy przeciętnych grajków i nie mamy kasy na kolejne mercato
0
Mixder
Mixder
11 grudnia 2017, 19:54
@koeman_83 Milan bez LM to żadna marka. Nikt z topu by nie przyszedł do klubu nie grającego w tych rozgrywkach. Z Bonucccim mieliśmy farta bo chciał zostać we Włoszech ze względu na chorobę syna. Przypomnij sobie przypadek Moraty który w lecie niby był już przez Milan zaklepany. Jak tylko pojawiła się oferta z Chelsea to moment i był już tam, nie dlatego że Chelsea to większa marka od Milanu, ale dlatego że Chelsea gra w LM. Aubameyang czekał na Milan? Aubameyang czekał na największą pensję w Serie A, a nie na nas. Gracze z TOP-u uwierzą w nasz projekt im pewniej zakwalifikujemy się do LM.
3
Legenda Shevchenko
Legenda Shevchenko
11 grudnia 2017, 19:58
Poza tym sprawa Bonucciego wyszla niejako przy okazjii, a reszta transferow juz byla w pewnym sensie dopinana. Milan to wielka marka jednak jej wizerunek nadszarpnal ząb czasu...
0
Vol'jin
11 grudnia 2017, 20:00
teraz to są się mądrują aby zostawić Pasaliców i tak dalej a wiosną 90% z was pierwsza ich wywalała na bruk ---> Chorwata, Poliego, Fernandeza itd Hipokryci ...
3
Vol'jin
11 grudnia 2017, 20:05
James to była mrzonka włoskich mediów jak powrót Ibry rok temu... Fabregas sam nas olał mimo zalotów Fassone z Mirabellim (podróże do Londynu na mecze Chelsea) Morata to wyżej dopowiedział autor tego posta... Jakby tak bardzo Auba chciał wrócić do Milanu to by sam to zrobił ułątwiając negocjacje obniżając swoje apanaże i tyle... Można gdybyać co by się stało jakbyśmy brali więcej grajków od Mendesa, ale na tym etapie pewnie byśmy wyglądali jak Valencia nie jak w tym sezonie, ale w poprzednim ^
0
Zielony2009
Zielony2009
11 grudnia 2017, 20:44
Czy ja wiem. Ja tam rosyjskiej nie śledzę, ale LA i Pasalić wykręcają fajne liczby nie mówiąc już o Ocamposie, który wprawdzie ostatnio traci pozycję na rzecz Payeta, ale swoje strzelił. Bacca też ma kilka trafień na koncie. Chciałbym zobaczyć zestawienie zeszłoroczna vs tegoroczna jedenastka. LA z Baccą na przykład wykręcili chyba lepsze wyniki niż Kalinic i Silva.
0
Dryzu1899
Dryzu1899
11 grudnia 2017, 21:04
Chyba przestanę pisać cokolwiek na tej stronie bo zdaje się że camlab ma takie samo podejście do sprawy jak moje :)
1
camlab73
camlab73
11 grudnia 2017, 22:27
koeman przecież właśnie Ci wymieniłem jak skończyły się historie z chęciami sprowadzenia topowych graczy- każdy nas olał. Tak jak Panowie wcześniej pisali- dzisiaj Milan to żadna marka, to włoski średniak po chudych latach który jedyne czym może się pochwalić to historia i kibice. Każdy topowy piłkarz wybierze klub który zagwarantuje mu LM i walkę o najwyższe cele, a nie wielką niewiadomą. Ściągnąć Bonucciego jako pierwszego, dobre sobie... Akcja z Bonuccim wyszła sporadycznie i była nieplanowana, po prostu zrobił się kwas na linii Bonucci- Allegri, plus Bonucci nie chciał odchodzić poza Włochy i tylko i wyłącznie dlatego przyszedł do Milanu. Gdyby nie syn to poszedłby do Anglii w trymiga i nawet by się nad Milanem nie zastanawiał.
2
Vol'jin
11 grudnia 2017, 23:04
camlab73 to tłumaczenie jak grochem o ścianę podobnie jak i dlaczego nie walczyliśmy o Deulofeu kiedy Barca miała prawo wykupu do 1 lipca a dżentelmeńsko nie wtrącaliśmy się w to i tyle. A sugestia by oferować mu 2x więcej niż ma w Barcelonie zakrwawa o śmieszność bo dawanie Hiszpanowi 8-9 mln euro rocznie to na tackach byście Fassone wywieźli od razu ;)
1
camlab73
camlab73
11 grudnia 2017, 23:33
Zielony proszę powiedz, że to ironia... Przecież Ocampos to chyba największa łamaga jaka biegała przez ostatnie lata w koszulce Milanu (już chyba lepiej grał Bayake Traore). Gość potykał się o własne nogi, koncertowo marnował każdą piłkę lecąca w jego stronę i nie potrafił nawet porządnie podać piłki. Nawet w Genui ani OM z powrotem go nie chcieli, więc o czym my chcemy rozmawiać... Pasalic z kolei zagrał kilka dobrych/solidnych spotkań, a w pozostałych raził topornością i brakiem techniki, taka lepsza wersja Polego. No a Luiza Adriano nawet nie można skomentować... Nawet Kalinić to lepsza siódemka w Milanie niż on. To co on wyprawiał w niektórych meczach Milanu to była wręcz komedia- pamiętam kilka tak fatalnych meczów, że gość wybijając piłkę z 16 metra prawie zdobywał samobója i potrafił 4 na 5 podań skierować pod nogi rywala. Liga rosyjska to chyba żaden wyznacznik... Sam fakt że nikt inny ich nie chciał i trafili właśnie tam o czymś świadczy
0
Rafalzki
Rafalzki
12 grudnia 2017, 09:32
camlab73 zgadzam się z Tobą w pełni. Poza tym dalej uważam, że transfer RR, Musacchio, Bonucciego (pomimo jego obecnej formy), Andre Silvy (jak wreszcie dostanie szansę zagrać w 2-3 meczach z rzędu w pełnym wymiarze w Serie A) Contiego czy nawet Hakana to wzmocnienia. Turek akurat gra słabiutko ale widać, że potrafi kopać piłkę, prędzej czy później wyjdziemy z tego marazmu. In minus niestety Kessie, spada po równi pochyłej ale może Rino go odzyska dla Milanu. Kalinic to fanaberia Montelli, ale rozumiem, że chciał napastnika który ma jakieś tam doświadczenie we włoskiej piłce, a nie ukrywajmy, nikogo lepszego nie byliśmy w stanie zgarnąć.
1
Fassone
Fassone
12 grudnia 2017, 17:28
Co ty mi tutaj insynuujesz? Jeśli tak mówie to tak będzie.
0







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI