Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Renesans Montolivo. Z miejsca w cieniu do głównej postaci drużyny

14 grudnia 2017, 08:55, cinassek Aktualności
Renesans Montolivo. Z miejsca w cieniu do głównej postaci drużyny

Media we Włoszech doceniają postawę Riccardo Montolivo, który w ostatnich tygodniach stał się pewnym punktem drużyny Milanu. Doświadczony pomocnik latem nie miał łatwo - porzucił opaskę kapitańską na rzecz Leonardo Bonucciego i został zepchnięty do drugiego szeregu wobec głośnego transferu Lucasa Biglii. I choć 32-latek rozpoczął sezon w wyjściowym składzie, to szybko utracił miejsce w podstawowej jedenastce i wrócił do niej po dwóch miesiącach, dopiero w listopadzie. Od tego czasu jednak Montolivo stał się pewnym punktem drugiej linii rossonerich, udanie dyryguje grą Il Diavolo i za swe występy zbiera znakomite recenzje. Włoch na przestrzeni ostatnich tygodni przeszedł prawdziwy renesans formy, co szczególnie musi cieszyć trenera Gennaro Gattuso, który nie ukrywa, że "Montolivo to piłkarz robiący różnicę".


R E K L A M A





30 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
biedrus
biedrus
14 grudnia 2017, 15:40
Z Biglią to tak trochę jak z Hondą. Jak forumowicze dowiedzieli się, że Galliani nie chce płacić w lecie i bierze go dopiero w zimie za darmo to było wielkie oburzenie jakby chodziło o Messiego, a tymczasem pisałem "kim jest ten Honda? Facet który grał w CSKA? Zbawiciel?". Teraz ten Biglia. Anderlecht? Lazio? Zbawiciel? Różnica między nim, a Hondą jest taka, że Honda było młodszy i za darmo. Wyrzuciliśmy kupę kasy w błoto
0
matten
matten
14 grudnia 2017, 16:25
Różnica między Biglią, a Hondą jest taka, że w przypadku Argentyńczyka kupowaliśmy zawodnika sprawdzonego w lidze włoskiej, który w zamyśle zarządu miał prawdopodobnie od razu wejść do pierwszego składu i podnieść poziom (tak samo jak Bonucci czy Kalinić). Ja jeszcze wierzę, że Biglia się podniesie, a nawet jeśli nie, to mówiąc pół żartem, pół serio, po części i tak się już spłacił, bo dzięki niemu Montolivo wrócił do dobrej dyspozycji :)
0
acmti__
acmti__
14 grudnia 2017, 17:00
Moim zdaniem Biglia powróci przynajmniej do tego co prezentował na początku sezonu. Potrzebuje trochę minut i złapania pewności siebie, co na tej pozycji jest niezbędne.
0
Muniek739
Muniek739
14 grudnia 2017, 15:39
Przecież on gra dobrze z ogórkami, jak przychodzi mecz z kimś średnim to on wraca do swojego poziomu. Wolniej myśli nawet od pasalicia, większość zagran w tyl lub w bok, zero przyspieszenia gry. Zarabia dużo, a niewiele daje
1
mistrzMALDINI
mistrzMALDINI
14 grudnia 2017, 16:53
Tak jak Ty na tej stronie.
1
Muniek739
Muniek739
14 grudnia 2017, 17:21
Ja ani nie gram na tej stronie, ani tu nie zarabiam, więc chciałeś błysnąć, ale nie wyszło. Zresztą jak zwykle. Żenada
0
stary_boss
stary_boss
14 grudnia 2017, 15:07
Biglia pieniądze utopione
0
acmti__
acmti__
14 grudnia 2017, 13:17
Komiczne jest to że dalej znajdują się Janusze futbolu, którzy bez oglądania meczu piszą, że nie mogą patrzeć na grę tego "drewniaka" :D
4
plone
plone
14 grudnia 2017, 12:21
Biglia mial byc lepszym Montolivo, tymczasem Montolivo stal sie lepszym Biglia. Dobra forma kazdego zawodnika cieszy, mam nadzieje ze i Biglia ja szybko odnajdzie
1
per93milan
per93milan
14 grudnia 2017, 12:05
Oddanie opaski podziałało na niego orzeźwiająco. Zmniejszyła się presja na niego i coraz lepiej gra.
1
camlab73
camlab73
14 grudnia 2017, 10:47
Ja się zastanawiam co jest z tym Maurim. Jak grał w okresie przygotowawczym, to w kilku meczach przypominał połączenie Giovinco i Verattiego- niski, ale świetny technicznie zawodnik z niezłym startem do piłki. Coś jednak musi być na rzeczy skoro teraz nie dostaje szans, a też nawet na wypożyczeniu w Empoli nie zagrzał miejsca w pierwszym składzie.
1
skazany na bany x2
skazany na bany x2
14 grudnia 2017, 12:36
mauri jest kontuzjowany.
0
Piotrek1899
Piotrek1899
14 grudnia 2017, 10:43
Ja chyba inne mecze oglądam... Przecież ten facet gra taką archaiczną piłkę, że szkoda gadać. Nim on cokolwiek wymyśli, to mija wieczność. Uważam, że Montolivo nie miałby miejsca w żadnej liczącej się ekipie. U nas gra, bo niestety od lat mamy środek pomocy na takim właśnie poziomie.
1
Boro
Boro
14 grudnia 2017, 12:36
Tak zwykle gra ale proponuje przyjrzec sie dokladniej jego ostatnim dwom meczom. Bardzo dobry w obronie i odbiorze kilka razy mega ratowal nas przed strata gola wslizgami w polu karnym. W rozgrywaniu rowniez sie poprawil, podaje postopadle, rzuca dluzsze pilki. Jedyna rzecz do ktorej mozna sie doczepic to jego tempo, dobrze by bylo jakby przyspieszyl:)
1
skazany na bany x2
skazany na bany x2
14 grudnia 2017, 10:27
jesczcze kilka tygodni i wszystko wróci do normy. to nie jest piłkarz który pogra sezon, alb nawet pół :D na niezłym poziomie. dobre mecze nawet bonera miewał :)
1
PanX
PanX
14 grudnia 2017, 10:17
Monto zawsze był solidnym zawodnikiem, któremu nieraz zdarzało się wyróżniać. Problem w tym, że na siłę robi się z niego registę. Z mocniejszymi rywalami, gdzie Milan musiał się przez większą część meczu bronić, Montolivo był jednym z najlepszych na boisku, bo to defensywny pomocnik, a nie rozgrywający.
0
Meloon
Meloon
14 grudnia 2017, 10:19
Montolivo zawsze był solidnym zawodnikiem, trzymajcie mnie. Jak na sezon rozegrał 10 solidnych spotkań to był naprawdę bardzo dobry wynik na Niego.
0
camlab73
camlab73
14 grudnia 2017, 10:36
Zagrał 2 dobre mecze i już zaczynają się teksty "zawsze był solidnym zawodnikiem ale cośtam". Prawda jest taka, że w Milanie nigdy nie grał na jakimkolwiek poziomie, poza pojedynczymi meczami.
0
PanX
PanX
14 grudnia 2017, 12:36
Od zawsze pisałem tutaj, to co wyżej. Dwa mecze w tym sezonie niczego tutaj nie zmieniają.
0
Meloon
Meloon
14 grudnia 2017, 10:11
A ja sądzę, że Montolivo pewnego poziomu nie przeskoczy. Nie gra super w tym sezonie, tylko miał nawet niezłe dwa ostatnie mecze, z Bolonią i Hellas Verona. Deja vu, już któryś raz Montolivo gra jeden, dwa dobra mecze na pół sezonu i jest ogłaszany Bogiem drugiej linii. Jest obecnie naszym najlepszym środkowym pomocnikiem, ale to bardziej pokazuje jaką mamy pomoc, a nie jakim wybitnym graczem On jest. Życzę Mu jak najlepiej, bo biega w koszulce Milanu, ale najprawdopodobniej niestety szybko powróci do bycia Montopronto - baloników i odbierania piłki po to, żeby zaraz oddać Ją przeciwnikowi.
Edytowano dnia: 14 grudnia 2017, 10:11
0
FaNaTyK 2.0
FaNaTyK 2.0
14 grudnia 2017, 10:18
Albo zaraz dostanie standardowo kontuzję na 7 miesięcy. Czego akurat mu nie życzę.
0
adamos
adamos
14 grudnia 2017, 09:59
Montolivo nie powinno być już u Nas od co najmniej 4 lat!!!! Jak Montolivo albo Borini mogą robić różnicę? Drużyna jest pod kreską i tylko dlatego. Jeśli Hakan będzie w optymalnej formie, do tego Jack to Montedrewno nie powącha murawy tak samo Borini.
0
AC Kamil
AC Kamil
14 grudnia 2017, 10:08
Co ma Bonaventura lub Hakan do Montolivo, który jest defensywnym pomocnikiem ? Jeśli ktoś miałby wygryźć go ze składu to Biglia lub Locatelli, a w tym momencie są lata świetlne od tego...
3
mistrzMALDINI
mistrzMALDINI
14 grudnia 2017, 16:49
Z Ciebie jest niezły bajkopisarz.
0
camlab73
camlab73
14 grudnia 2017, 09:53
Montolivo dobrze zrobiło oddanie opaski kapitańskiej. Zeszła z niego cała presja i parcie wyników i mógł w spokoju i cieniu trenować i pracować, a jak widać to dało efekty w postaci coraz lepszych meczów. Jak widać nie każdemu służy bycie w centrum uwagi czy noszenie opaski na ramieniu. Pozostaje się cieszyć, bo w obliczu fatalnej dyspozycji Biglii, zostajemy z dobrym pomocnikiem.
2
FaNaTyK 2.0
FaNaTyK 2.0
14 grudnia 2017, 09:46
Skoro po kilku latach tragicznych występów Monotlivo udało się zagrać kilka nawet dobrych spotkań to tym bardziej Biglia wróci do wysokiej formy. Kwestia czasu.
2
Gerada
Gerada
14 grudnia 2017, 09:39
Obecnie Montolivo powinien być jedynym pewniakiem do pierwszej 11 w drugiej linii (chyba, ze Jack już na stałe u Rino ma być graczem drugiej linii i na skrzydło już nie wróci, wtedy pewniaków wydaje się być dwóch) Ricardo zawsze szanowałem za zaangażowanie i cieszę się, ze ma teraz bardzo fajny okres i że wreszcie jest doceniany. Oprócz Niego cieszy mnie ostatnio jeszcze Bonucci. Bo starsi gracze zdają się mieć jedną cechę, której pozostałym brakuje nieco - stabilność. Wydaje mi się, ze obecnie Bonucci i Montolivo są gwarancją największej stabilizacji jeśli chodzi o dyspozycję. Tzn. mocno wierzę w innych jak Rodriguez, Suso, Donnaruma, Romagnoli, czy nawet Jack albo Cutrone. Ale wydaje mi się, że Bonucci i Monto mają pewną determinację, której innym może niekiedy brakować.
0
Michał92
14 grudnia 2017, 09:29
W końcu są przebłyski świetnej gry z Fiorentiny gdzie był przecież namaszczany na "następcę Pirlo" , brawo oby tak dalej , Forza Riccardo! :)
Edytowano dnia: 14 grudnia 2017, 09:29
1
bukakson
bukakson
14 grudnia 2017, 09:27
Oby Biglia nie wrócił zbyt szybko
Edytowano dnia: 14 grudnia 2017, 09:28
0
Rocker
Rocker
14 grudnia 2017, 09:41
To taki żart, co?
4







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI