Po trzech meczach ligowych bez zwycięstwa piłkarzom Primavery Milanu udało się w końcu zdobyć komplet punktów. W 17. kolejce rozgrywek na teren mediolańczyków przyjechało Sassuolo. Młodzi Rossoneri mieli coś do udowodnienia Neroverdim, gdyż w pierwszej serii gier ulegli im wysoko, bo aż 1-5, choć wpływ na rozmiary porażki miał niewątpliwie fakt, że przez większość spotkania grali w osłabieniu. Dzisiejszy cel udało się zrealizować głównie za sprawą doskonałych zmian przeprowadzonych przez Alessandro Lupiego. W 65' minucie prowadzenie Milanowi dał Frank Tsadjout, który chwilę wcześniej pojawił się na murawie zmieniając Tiago Diasa. Wyrównanie przyjezdnym w 77' minucie strzałem po ziemi dał natomiast Matteo Rizzi. W 85' minucie Rossoneri ponownie wyszli na prowadzenie, którego nie oddali już do końca, a to za sprawą wprowadzonego minutę wcześniej Ismeta Sinaniego. Wygrana pozwoliła zrównać się punktami z trzecim w tabeli Juventusem, ale obie ekipy mogą wyprzedzić jeszcze zespoły Romy i Fiorentiny. Ich mecze trwają.
MILAN: Guarnone, Bellanova, Llamas, Bellodi, El Hilali, Gabbia, Brescianini, Pobega, Forte (84' Sinani), Dias (61' Tsadjout), Larsen (52' Capanni)