Lepsza forma Milanu i regularne zdobywanie punktów w Serie A pokrywa się z kryzysami, w jakie popadły drużyny Interu oraz Romy. Jeszcze 4 grudnia rossoneri zanotowali katastrofalną wpadkę remisując z Benevento, a kilka godzin później nerazzurri rozbili Chievo i dystans w tabeli pomiędzy oboma mediolańskimi zespołami wzrósł aż do 18 punktów. Obecnie różnica wynosi już prawie dwukrotnie mniej - 10 "oczek". Znacznie zmalała również przewaga Romy, aktualnie opiewająca na 7 punktów. Tak czy inaczej, pozycja Milanu w tabeli w dalszym ciągu pozostaje nie do pozazdroszczenia. Po fatalnej jesieni, rossoneri wciąż zajmującą 7. pozycję w klasyfikacji i ich strata do czołowych miejsc w lidze nadal jest spora, choć już nie tak kolosalna jak jeszcze w zeszłym miesiącu. La Gazzetta dello Sport stawia pytanie: czy niesamowity pościg jest możliwy?