Wszystko wskazuje na to, że pomimo chęci Gustavo Gomeza, do skutku nie dojdzie jego transfer do Boca Juniors Buenos Aires. Prezes argentyńskiego klubu tymi słowami wypowiedział się na konferencji prasowej: "Propozycja, jaką złożyliśmy za tego obrońcę, opiewa na 100% jego karty. Jednak kiedy europejskie kluby są zarządzane przez grupy przedsiębiorców, tak jak Milan, mocno patrzą w stronę ekonomiczną i kwestię bilansu. Może dlatego było trudno negocjować w sprawie Gomeza. W ten sposób zrozumieliśmy, że najlepszym wzmocnieniem, jakie możemy podarować naszemu trenerowi, jest pozostawienie nienaruszonego trzonu zespołu".
Okno transferowe w Argentynie zamyka się za kilka dni. Według mediów, Milan chętnie przystałby na ofertę opiewającą na 7 mln euro ze strony Palmeiras, ale do tej propozycji musi przekonać się również sam piłkarz. Mercato w Brazylii potrwa z kolei aż do kwietnia.