W rozmowie z La Gazzetta dello Sport, tymi słowami na tematu Milanu wypowiedział się Kacha Kaładze, były piłkarz rossonerich, a obecnie burmistrz stolicy Gruzji, Tbilisi: "W porównaniu z pierwszymi, trochę brzydkimi meczami, teraz zaczynam dostrzegać w tym zespole charakter Rino. Przede wszystkim uważam, że drużyna jest bardziej agresywna, właśnie tak jak on. To cecha, która zawsze wyróżniła Rino, nieprzypadkowa. Także jednak pod względem gry zaczyna się dostrzegać inne nastawienie, bardziej zespołowe i z konkretnym zamysłem taktycznym. Myślę, że tak czy inaczej pozostaje dużo do pracy. Kibice są przyzwyczajeni do zwycięskiego zespołu. To jedna z pierwszych rzeczy, jaką zauważyłem, kiedy przybyłem do Mediolanu. Miasto, jak również prasa, wymagali zawsze maksymalnych obrotów. Istnieje pewna presja z zewnątrz, z która trzeba sobie poradzić. Teraz jest trudny moment, ale życzę sobie, żeby drużyna wróciła w szeregi najlepszych w Europie".