Andre Silva w dalszym ciągu czeka na swojego pierwszego gola w Serie A. Portugalczyk nie trafił do siatki także w spotkaniu z Udinese, pierwszym pod wodzą Gennaro Gattuso, w którym wybiegł w lidze w wyjściowym składzie. La Gazzetta dello Sport przedstawia, że piłkarz ściągnięty latem za 37 mln euro z FC Porto ma pod względem rozegranych minut największy problem spośród wszystkich snajperów na Półwyspie Apenińskim. Nikt bowiem ze środkowych napastników, którzy jeszcze nie trafili do siatki w obecnym sezonie ani razu, nie spędził na boisku tylko czasu co Silva. Portugalczyk ma obecnie na swoim koncie 628 rozegrane minuty w Serie A.
Poczekajmy na Silve jak sobie poradzi w fazie pucharowej bo kelnerom pokroju Shkendija to i Kownacki by nastrzelał. Zobacz sobie jakie obaj mają statystyki w Serie A. Kownacki 263min - 3 bramki - 1 asysta. Silva 628 min czyli prawie 3 razy tyle co Kownacki i co ? 0 bramek 0 asyst... A w LE graczem jesieni bo strzelił 5 bramek Austrii Wiedeń, którą skroiliśmy w dwumeczu 10-1 to pokazuje jaki przeciwnik miał poziom.
Nie twierdzę, że Silva jest słaby bo liczę, że jego talent eksploduje ale na chwilę obecną młodszy od niego Kownacki wygląda lepiej i moim zdaniem ma szansę powtórzyć drogę Lewego. Ma ciąg na bramkę, pewność przy karnych i dobre warunki fizyczne. Silva niby silny a przy Kownackim w Serie A wygląda jak kukła, obrońcy go przestawiają jak chcą.