Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Gattuso zarabia najmniej spośród wszystkich trenerów w Serie A

13 lutego 2018, 10:56, cinassek Aktualności
Gattuso zarabia najmniej spośród wszystkich trenerów w Serie A

Jak podają włoskie media, Gennaro Gattuso to najsłabiej opłacany szkoleniowiec w całej Serie A. Odkąd pod koniec listopada przejął on pierwszą drużynę Milanu, zmianie nie uległo jego wynagrodzenie względem tego pobieranego za pracę w Primaverze. Trener rossonerich otrzymuje za rok 120 tysięcy euro netto, co w skali każdego miesiąca daje mu 10 tysięcy. Dla porównania, Patrick Cutrone jeszcze przed jesienną podwyżką zarabiał 180 tysięcy euro rocznie. Póki co nikt w Casa Milan nie zamierza jednak podejmować tematu nowego kontraktu dla Gattuso. Los trenera zostanie określony w najbliższym czasie, gdy rossoneri rozegrają wiele istotnych meczów nadających kształt obecnemu sezonowi.


R E K L A M A





17 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
dejtfid1899
dejtfid1899
13 lutego 2018, 14:24
Zobaczymy czy Rino udźwignie ciężar prowadzenia Milanu do końca, na razie daje z siebie wszystko, pełne zaangażowanie w każdy mecz i pewnie w każdy trening, My nie zdajemy sobie sprawy ile Rino już włosów stracił i kilogramów pewnie również.. człowiek nie może na dłuższą metę tak żyć jak Rino, dobrze wiemy że on niesamowicie przeżywa wszystko to co się dzieje w klubie, jak i dookoła niego. Trzymam kciuki za niego, ale co do lepszego kontraktu poczekajmy do końca sezonu i tego co zaprezentujemy w LE.
2
MK92
MK92
13 lutego 2018, 13:30
Akurat Rino ma silny charakter, więc woda sodowa od pieniędzy nigdy mu nie uderzyła i nie uderzy. To swój człowiek, z zasadami. Aż przykro się robi, gdy do takich osób jak Gattuso porówna się współczesnych piłkarzy-celebrytów, co to w głowie mają tylko siano i jeżdżą złotymi samochodami, jak np. Aubameyang...
Edytowano dnia: 13 lutego 2018, 13:50
7
grzesiekpl88
grzesiekpl88
13 lutego 2018, 13:01
To tylko pokazuje, że nie robi tego dla kasy tylko z miłości do Milanu. Biedny nie jest, na piłce swoje zarobił, ma knajpe i jeszcze zapewne kilka innych inwestycji więc kasy mu nie braknie. Jeśli wyniki będą i Fassone postanowi mu kontrakt przedłużyć to zapewne kwota wzrośnie do 7-cyfrowej.
9
kayser
kayser
13 lutego 2018, 12:36
Ewentualne przedłużenie kontraktu powinno nastąpić po zakończeniu sezonu.
0
Mixder
Mixder
13 lutego 2018, 12:28
Jeżeli Milan przejdzie pozytywnie przez ten najbliższy maraton, to moim zdaniem powinna być podwyżka wraz z przedłużeniem kontraktu. A tak poza tym, to skoro w Milanie nie mówi się o podpisywaniu nowej umowy z Gatusso, to wygląda na to że właściciele nadal myślą nad nowym trenerem, bo po dobrych ostatnich wynikach nie można wyciągnąć innych wniosków.
1
Gianni Rivera
Gianni Rivera
13 lutego 2018, 12:26
Rino to multimilioner. Nigdy ekstrawaganckiego życia nie prowadził - nie wydawał na fury, imprezy, kobiety itp.. Żył spokojnie, zarabiając po kilka milionów za sezon gry w Milanie. Jasne, taka pensja jest trochę komiczna, biorąc pod uwagę fakt, że nawet trenerzy beniaminków zarabiają więcej, ale głodem na pewno nie przymiera. :) To pokazuje również, że jest Rossonero z krwi i kości. Nie rzuca się na kasę, tylko robi swoje w ciszy i spokoju.
20
gorylmagila
gorylmagila
13 lutego 2018, 12:17
A wiadomo jak wygląda jego pensja na tle innych trenerów drużyn młodzieżowych ? Wtedy byłoby przynajmniej co porównywać.
0
hyrus13
hyrus13
13 lutego 2018, 11:39
Vol'jin, chylę czoła.



Dziwne, że jego przecięcie pierwszej drużyny nie wiązało się choćby z symboliczną podwyżką. Swoją drogą to mamy gotowe wyjaśnienie dlaczego to Rino został szkoleniowcem, Montella był cały czas na liście płac, a klub nie chciał opłacać kolejnego szkoleniowca. Teraz balastu się pozbyliśmy i Gattuso powinien dostać jakąś podwyżkę, ale bez przedłużania samej umowy.
Edytowano dnia: 13 lutego 2018, 11:39
0
adamos
adamos
13 lutego 2018, 14:42
Nasi kierownicy boją sie FPP i wszelkie podwyżki pensji, kontraktów na chwile obecną są niemożliwe.
0
hyrus13
hyrus13
13 lutego 2018, 14:52
Tylko, że z listy płac wypadł VM...
0
adamos
adamos
13 lutego 2018, 11:25
i tak powinno być pensja rośnie za zasługi, a nie taki brat Dollarumy 1 mln za co? Za to że w 1 meczu wystąpił? Kalinić i Silva tez powinni mieć pensje niższe niż Cutrone, jak zaczną strzelać wtedy dodawać im i może wtedy by zaczęli strzelać i się starać.
0
Meloon
Meloon
13 lutego 2018, 12:34
Daj znać jak się obudzisz w prawdziwym świecie, bo twoje podejście jest abstrakcyjne i niemożliwe do zrealizowania tutaj u nas, u Ziemian.
5
BadMad
BadMad
13 lutego 2018, 19:17
Już widzę jak napastnik z w miarę wyrobionym nazwiskiem podpisuje kontrakt uzalezniajacy pobory(nie bonusy a pensje) od liczby goli/asyst. Ps." jak zaczną strzelać wtedy dodawać i wtedy może zaczną strzelac" %-) zdecydowanie dodajesz kolorytu swymi wypowiedziami
0
Leonardo 22
Leonardo 22
13 lutego 2018, 11:17
tego to się nie spodziewałem :P
0
Rafael Rossonero
Rafael Rossonero
13 lutego 2018, 11:09
Źle to wygląda, dobrze że Rinho żywi się głównie miłością do Milanu:P
4
Lipido
Lipido
13 lutego 2018, 11:48
Lepiej nie mogłeś tego ująć ;)
1
Orzelek79
Orzelek79
13 lutego 2018, 12:11
Jak dla mnie rzecz normalna , nic w trenerce nie osiągnął .Wybór z jego strony był świadomy. Znał swoje miejsce w szeregu przed przejęciem pierwszego zespołu.. Jak będzie miał wyniki to wtedy podwyżka jak najbardziej mu się będzie należała.
2







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI