Rywal Milanu w 1/8 finału Ligi Europy, Arsenal, nie zaliczy do udanych meczu rozegranego w niedzielny wieczór na Wembley. Londyńczycy ulegli Manchesterowi City wynikiem 0:3 i tym samym przegrali finał Pucharu Ligi Angielskiej. Gole dla drużyny lidera Premiera League zdobyli Sergio Aguero, Vincent Kompany oraz David Silva.
Kolejnym starciem Kanonierów również będzie pojedynek z ekipą Obywateli. Tym razem już jednak w ramach rozgrywek ligowych, a odbędzie się w czwartek, 1 marca o godzinie 20:45.
Skład Arsenalu w meczu z Manchesterem City: Ospina - Bellerin, Chambers (65' Welbeck), Mustafi, Koscielny, Monreal (26' Kolasinac), Ramsey (73' Iwobi), Xhaka, Ozil, Wilshere, Aubameyang
Kompletnie "bezjajeczny" występ Kanonierów.
Po ok. 25 minutach zeszło z nich całe powietrze, notorycznie gubili pozycje, a to potem poskutkowało aż 4 żółtymi kartkami. Kolejnym pozytywnym aspektem jest kompletna niewidoczność Ozila. Fani "Kanonierów" słusznie zauważają, że grali w 10, bo Mesuta chyba na boisku nie było. A to jego "błysku geniuszu" powinniśmy się obawiać na San Siro, dlatego dobrze dla nas, że tego błysku nie pokazał nawet w meczu finałowym z ManCity.
Oby tylko Gattuso umiał "nastroić" naszych piłkarzy na poświęcenie i pressing przynajmniej na poziomie niedawnej potyczki z Sampą... :)